HomePiłka nożnaPochettino: Musimy udowodnić, że nie jesteśmy „Cole Palmer’s Club”

Pochettino: Musimy udowodnić, że nie jesteśmy „Cole Palmer’s Club”

Źródło: Sky Sports News, YouTube

Aktualizacja:

Już we wtorkowy wieczór Arsenal zagra na własnym stadionie z Chelsea. Na przedmeczowej konferencji prasowej głos zabrał trener gości, Mauricio Pochettino, który odniósł się do sytuacji zdrowotnej Cole’a Palmera.

Mauricio Pochettino

PressFocus/Craig Thomas

Gwiazdor nie zagra

Arsenal zmierzy się z Chelsea w ramach odrobienia zaległego meczu 29. kolejki Premier League. Spotkanie pierwotnie zaplanowane było na 16 marca, jednak zostało przełożone z uwagi na ówczesny awans Chelsea do ćwierćfinału Pucharu Anglii, który według kalendarza rozgrywek miał być rozgrywany dzień później. Przeciwko „Kanonierom” w ekipie „The Blues” najprawdopodobniej zabraknie największej gwiazdy, Cole’a Palmera. Do całej sprawy na przedmeczowej konferencji odniósł się trener gości, Mauricio Pochettino.

Argentyńczyk został najpierw zapytany o to, czy są jakiekolwiek szanse na występ Palmera we wtorkowy wieczór.

„Na dzień dzisiejszy nie. Zobaczymy jutro rano, ale na dziś nie wierzę, że będzie w stanie wrócić. Ocenimy go jeszcze, ale nawet jeśli jutro będzie czuł się dobrze, to nie oznacza to, że będzie mógł zagrać. Mam nadzieję że wyzdrowieje jak najszybciej, ale nie chcemy niczego przyśpieszać na siłę.” – odpowiedział Pochettino.

Z kolei na pytanie o to, czy Chelsea jest w stanie pokonać Arsenal bez Cole’a Palmera, Argentyńczyk odpowiedział następująco:

„To dobre wyzwanie, jeśli Palmer nie będzie jutro dostępny. Przede wszystkim to wyzwanie dla jego kolegów z drużyny, piłkarzy grających na podobnej pozycji. Gdybym był na ich miejscu, miałbym motywację, aby pojechać tam i udowodnić, że to jest Chelsea Football Club, a nie Cole Palmer’s Football Club.”

Początek wtorkowego starcia Arsenalu z Chelsea o godzinie 21:00. Transmisja dostępna w ViaPlay.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Neuer skrytykował Donnarumę. Poszło o kontuzję Musiali
Pomocnik opuszcza Barcelonę. Wiadomo ile zarobi klub
Duże osłabienie PSG. Skorzysta na tym Real Madryt lub BVB
Jamal Musiala w drodze do szpitala. Odczucia są koszmarne
Podwójna porażka Bayernu. Koszmarna kontuzja gwiazdy i odpadnięcie z turnieju
OFICJALNIE: Marcin Bułka dołączył do nowego klubu!
Arka Gdynia szpiegowała rywala dronem. Motor Lublin przechwycił sprzęt
Arabia Saudyjska ruszyła po gwiazdę Realu. I nie chodzi o Viniciusa!
Maik Nawrocki oficjalnie ma nowy klub!
Śląsk Wrocław nie ugiął się przed uciekinierem i jego nowym klubem