Piotr Zieliński w końcu się doczeka. Sobota będzie dla niego sądnym dniem

Zieliński gra coraz częściej

Po przegapieniu początku sezonu wskutek niegroźnej kontuzji, w ostatnich meczach Piotr Zieliński dostaje coraz więcej minut. Debiut w wyjściowym składzie Interu Mediolan zanotował w zremisowanym 0:0 spotkaniu w Lidze Mistrzów na Etihad Stadium z Manchesterem City.

Jeśli chodzi o Serie A, reprezentant Polski zagrał w dwóch ostatnich meczach, ale wchodził na boisku w drugiej połowie. Łącznie uzbierał jak dotąd jedynie 50 minut, ale wiele wskazuje na to, że w następnej serii gier dorobek ten może znacząco się powiększyć.

Zieliński ma zagrać od początku z Udinese

Jak informuje „La Gazzetta dello Sport”, Simone Inzaghi planuje dokonać kilku korekt w środku pola na sobotnie starcie w 6. kolejce Serie A z Udinese. Powodem ma być kontuzji Nicolo Barelli, a także niezbyt dobra dyspozycja fizyczna Henricha Mchitarjana.

Jedynym pewniakiem do gry w tym meczu ma być Hakan Calhanoglu. Szansę od pierwszych minut ma dostać właśnie Zieliński, który szykowany jest do roli zastępcy Mchitarjana, natomiast trio w środku pola ma uzupełnić Davide Frattesi. Jeśli ten scenariusz się ziści, Polak zadebiutuje w wyjściowym składzie Interu w ligowym spotkaniu.