Oba zespoły przystąpiły do meczu poważnie zranione. Thiago Motta nie mógł skorzystać w Mediolanie z Bremera, Douglasa Luiza, Teuna Koopmeinersa, Nico Gonzaleza czy Arkadiusza Milika. A Simone Inzaghi musiał sobie radzić bez Francesco Acerbiego i Hakana Calhanoglu. To właśnie kontuzja Turka, głównego kreatora Interu, pozwoliła Piotrowi Zielińskiemu wskoczyć do pierwszego składu.
Gol Zielińskiego z Juventusem [WIDEO]
W 6. minucie Zieliński ładnym balansem ciała zgubił rywala i stworzył sobie przestrzeń do dośrodkowania, ale centra była niedokładna. Precyzji nie zabrakło mu jednak w 15. minucie, gdy pewnie wykorzystał rzut karny odgwizdany po faulu Danilo na Marcusie Thuramie. To był pierwszy gol Polaka w Interze Mediolan i zarazem jego 52. bramka w Serie A.
Juventus błyskawicznie odpowiedział
Inter długo nie cieszył się z prowadzenia, bo pięć minut później do wyrównania doprowadził Dusan Vlahović, dla którego była szósta bramka w sezonie. W 26. minucie goście prowadzili już 2:1, po tym jak Timothy Weah skutecznie wykończył solową akcję Francisco Conceicao.
Ale w pierwszej połowie padły jeszcze dwie bramki! Obie dla Interu. Najpierw gola na 2:2 strzelił Mychitarian, a tuż przed przerwą ponownie z karnego trafił Zieliński! Warto zaznaczyć, że Polak zainicjował akcję bramkową Ormianina.
W 53. minucie było już 4:2 dla Interu. Zieliński dośrodkował z rzutu rożnego, Danilo wybił piłkę głową pod nogi Danzela Dumfriesa, który strzałem na dalszy słupek pokonał Michele Di Gregorio.
Po godzinie gry Zielińskiego zastąpił Davide Frattesi. Włoch został kupiony do Interu w poprzednim sezonie i choć ma fantastyczne statystyki w ofensywie (9 goli i 8 asyst przy rozegranych niewiele ponad 2000 minut), to jednak wciąż musi godzić się z rolą rezerwowego. Możliwe, że świetny występ Zielińskiego przeciwko Juventusowi też mu nie zapewni miejsca w pierwszym składzie, bo gdy wróci do zdrowia Calhanoglu, to ponownie powinniśmy się spodziewać w środku pola Turka, obok Barelli i Mychitariana.
To był drugi poważny test dla Zielińskiego w Interze. Pierwszy zdał dobrze, gdy w Manchesterze wybiegał 66 minut przeciwko City. Z Juventusem 30-latek błyszczał jeszcze jaśniej. Oprócz strzelonych dwóch goli, miał udział przy dwóch kolejnych bramkach. Imponował też celnością podań. Z 37 aż 35 dotarło do celu (95 proc. skuteczności). Zieliński wykorzystał szansę od Inzaghiego i udowodnił, że Inter z nim może być jeszcze lepszy.
– Spokojnie… Kibice Interu jeszcze nie widzieli prawdziwego Zielińskiego – taką refleksją podzielił się po ostatnim gwizdku Polak.
Kenan Yildiz Show
Interiści mogli podziwiać Zielińskiego, Juventini zachwycali się Kenanem Yildizem. 19-latek w ostatnich tygodniach nieco przygasł, więc niedzielny hit rozpoczął na ławce rezerwowych. Motta wpuścił Turka na końcowe półgodziny, a ten odpłacił się dwoma pięknymi golami i został wybrany MVP meczu.
Inter zremisował z Juventusem 4:4, dzięki czemu ma 18 punktów, więc utrzymał punkt przewagi nad trzecim w tabeli Juve. Liderem jest Napoli (22 pkt).