Zieliński w końcu zadebiutował
Od momentu przenosin z Neapolu do Mediolanu latem tego roku, Piotr Zieliński nie dostał jeszcze okazji do oficjalnego debiutu w barwach Interu. Zagrał jedynie w trzech przedsezonowych sparingach, a także obu wrześniowych spotkaniach reprezentacji Polski w Lidze Narodów.
W niedzielny wieczór 30-latek w końcu doczekał się premierowego występu w ekipie mistrza Włoch. Choć Zieliński zaczął wyjazdowy mecz z Monzą na ławce rezerwowych, to pojawił się na murawie w 56. minucie, zastępując na niej Henricha Mchitarjana.
Remis Interu w debiucie Zielińskiego
W momencie pojawienia się na murawie Zielińskiego ekipa Simone Inzaghiego bezbramkowo remisowała z Monzą. W 81. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Dany Mota. Jeden punkt Interowi zapewnił w 88. minucie Denzel Dumfries.
Zgodnie z danymi z portalu WhoScored.com, Zieliński po wejściu na murawę oddał dwa strzały (oba zablokowane), zaliczył trzy kluczowe podania, wykonał 47 podań (91,5% celnych) i pięć crossów, a także zaliczył aż 57 kontaktów z piłką.