HomePiłka nożnaZieliński jest rezerwowym, ale Włosi w niego nie wątpią

Zieliński jest rezerwowym, ale Włosi w niego nie wątpią

Źródło: La Gazzetta dello Sport

Aktualizacja:

Piotr Zieliński dalej nie zaliczył oficjalnego debiutu w barwach Interu Mediolan. Mimo iż Polak rozpoczął przygodę z nowym klubem jako rezerwowy, to we Włoszech nie wątpi się w jego jakość. „La Gazzetta dello Sport” określa go mianem świetnego transferu.

Piotr Zieliński

Independent Photo Agency Srl / Alamy

Zieliński wkrótce zacznie błyszczeć?

Simone Inzaghi nie zdecydował się na wpuszczenie Piotra Zielińskiego w trzech pierwszych kolejkach nowego sezonu Serie A. 51-letni szkoleniowiec powoli wprowadza polskiego pomocnika do nowego zespołu. We włoskich mediach nikt jednak nie bije na alarm z tego powodu. „La Gazzetta dello Sport” ciągle określa Zielińskiego mianem jednego z najlepszych transferów minionego okienka.

Inter w minionym oknie transferowym wzmocnił i tak już mocno kompletną kadrę. Zakontraktowanie Piotra Zielińskiego doskonale odzwierciedla politykę transferową klubu: transfer mistrza Włoch bez kwoty odstępnego. Polak może pełnić wszystkie role w środku pola. Ma precyzyjny strzał i zmysł do gry kombinacyjnej – czytamy w artykule opisującym najciekawsze transfery włoskich klubów.

Po trzech kolejkach Inter zgromadził na koncie siedem punktów, wygrywając starcia z Atalantą i Lecce oraz remisując mecz z Genoą. Następną okazję do debiutu Zieliński będzie miał w niedzielnym spotkaniu z Monzą, która wciąż nie odniosła zwycięstwa w bieżącym sezonie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”
Robert Lewandowski ma coraz większą stratę! [KLASYFIKACJA STRZELCÓW LM]
Manchester City zdemolował BVB, wielki popis Fodena [PODSUMOWANIE KOLEJKI LM]
Inter stracił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, ale Zieliński cieszy się z kolejnej wygranej!
Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć
Legia Warszawa z tym kończy. Inaki Astiz podjął decyzję
Był o krok od Legii Warszawa. Teraz stał się bohaterem sensacji w Lidze Mistrzów
Ogromne zmiany. Właściciel wyjawił, ile zarabiali dekadę temu zawodnicy Rakowa
Luis Diaz zabrał głos po bandyckim faulu na Hakimim. „Noc pełna emocji”