Inter rozbił Atalantę
Po remisie 2:2 z Genoą i zwycięstwie 2:0 nad Lecce, mistrzów Włoch czekał niełatwy mecz z Atalantą. Jak się jednak okazało, wcale taki trudny nie był. Drużyna prowadzona przez Simone Inzaghiego co prawda nie miała wyraźnej przewagi, ale była zabójczo skuteczna pod bramką.
Już w 3. minucie Berat Djimsiti skierował piłkę do własnej bramki, a w 10. minucie na 2:0 podwyższył Nicolo Barella. W pierwszym kwadransie drugiej połowy dwukrotnie do siatki trafił Marcus Thuram i Inter bez większego problemu wygrał 4:0. Dokonał tego bez udziału Piotra Zielińskiego.
Zieliński wciąż bez debiutu
Pomocnik reprezentacji Polski nie dostał jeszcze szansy debiutu w zespole z Mediolanu. W pojedynku z Genoą w pierwszej kolejce pauzował z powodu urazu, natomiast dwa kolejne spotkania przesiedział na ławce rezerwowych. Inzaghi nie dał mu szansy na grę, nawet pomimo wysokiego prowadzenia z Atalantą.
Poza dwoma letnimi sparingami, Zieliński w tym sezonie nie wystąpił jak dotąd w ani jednym oficjalnym spotkaniu. Sprawia to, że na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski przyjedzie bez rytmu meczowego. Kolejną szansę na debiut w Interze będzie miał 15 września, kiedy to mistrzowie Włoch zagrają na wyjeździe z Monzą.