HomePiłka nożnaMotor Lublin z ważnym ruchem. Kontrakt kluczowego piłkarza przedłużony!

Motor Lublin z ważnym ruchem. Kontrakt kluczowego piłkarza przedłużony!

Źródło: Motor Lublin

Aktualizacja:

Motor Lublin w specjalnym komunikacie poinformował o przedłużeniu kontraktu z Piotrem Ceglarzem. 32-latek pozostanie w klubie do końca czerwca 2026 roku.

Piotr Ceglarz

Konrad Swierad / Alamy

Ceglarz na dłużej w Motorze

Motor Lublin po awansie do Ekstraklasy wykonał sporo ruchów dotyczących kadry zespołu. Najnowszym posunięciem beniaminka jest przedłużenie kontraktu ze swoim kluczowym zawodnikiem. W Lublinie na dłużej pozostanie Piotr Ceglarz. Nowa umowa piłkarza będzie obowiązywała do końca czerwca 2026 roku.

Ceglarz związany z Motorem jest już od 2019 roku, gdy trafił do klubu ze Stali Rzeszów. W ostatnim sezonie na zapleczu Ekstraklasy był jednym z najważniejszych piłkarzy w swoim zespole. 32-latek rozegrał podczas minionej kampanii ligowej 34 spotkania. W tym czasie zdobył 12 bramek i dołożył do tego cztery asysty.

Ostateczne podanie zanotował także w finale baraży o awans. To właśnie Ceglarz podawał piłkę do Mbaye Ndiaye, który strzelił gola na 2:1 w starciu z Arką Gdynia, czym zapewnił zespołowi promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju.

Motor Lublin zmagania w Ekstraklasie rozpocznie już w niedziele 21 lipca. Zespół Mateusza Stolarskiego w roli gospodarza zmierzy się z Rakowem Częstochowa.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Juventus marzy o tym zawodniku! Transfer nie będzie łatwy
Wigilijne granie w Afryce! Wystąpi dwóch uczestników mundialu!
W tym roku Boxing Day będzie inne. Oto rozkład jazdy świątecznej kolejki Premier League
To może być najdroższy transfer zimowego okienka! Rewelacja Premier League
Marcus Rashford otwarcie o swojej przyszłości! Oto jego cel
Roma szuka stopera! Jan Ziółkowski może mieć problem
Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”