HomePiłka nożnaPiłkarze Ekstraklasy zagrali dla swoich reprezentacji

Piłkarze Ekstraklasy zagrali dla swoich reprezentacji

Źródło: Ekstraklasa

Aktualizacja:

Wszyscy w Polsce żyją aktualnie nadchodzącym spotkaniem z Walią, ale podczas przerwy reprezentacyjnej warto sprawdzić, co dzieje się u piłkarzy Ekstraklasy. Kilku ligowców wystąpiło w meczach swoich reprezentacji.

Aleks Petkow

IMAGO / Grzegorz Wajda / ZUMA Wire

Niewiele minut

Niestety zawodnicy grający na co dzień w naszej lidze nie są ważnymi graczami dla swoich reprezentacji. Jeszcze nie doczekaliśmy się takiego momentu, gdzie podczas przerwy na kadrę większość graczy opuszcza kluby i gra w meczach międzynarodowych. Mimo aktualnej sytuacji Ekstraklasy mamy kilka wyjątków. Są piłkarze, którzy reprezentowali swój kraj w ostatnich meczach.

Zawodnikiem, który zasługuje w tym miejscu na wyróżnienie jest Aleks Petkov. Ostoja defensywy Śląska Wrocław to także ważne ogniwo w reprezentacji Bułgarii. Środkowy obrońca zagrał ostatnio dwa pełne mecze w kadrze. Bułgarzy wygrali 1:0 z Tanzanią, a następnie zremisowali 1:1 z Azerbejdżanem, w którego barwach 70. minut zagrał Rahil Mammadov z ŁKS-u.

Ciekawy przypadek to także duet pomocników reprezentacji Macedonii Północnej. W środku pola tej drużyny występują Jani Atanasov z Cracovii i Tihomir Kostadinov z Piasta Gliwice. Ekstraklasowi pomocnicy mają za sobą po dwa mecze w kadrze. Zremisowali z Mołdawią 1:1 i przegrali z Czarnogórą 0:1.

Poza wspomnianymi zawodnikami Jardel zagrał 85. minut w Gwinei Bissau, Yehor Matsenko wystąpił w reprezentacji Ukrainy do lat 23, Adrian Kapralilk w Słowackiej U21, Lisandro Samedo w meczach Wysp Zielonego Przylądka, a Linus Wahlqvist zaliczył epizod w kadrze Szwecji.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy
Zawodnik Legii wciąż kontuzjowany. Wielki cios dla jego kadry
Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne
Złe wieści dla Jagiellonii. Chciano tego uniknąć, liczono na zwrot akcji
Kane typowany na następcę Lewandowskiego. Jest reakcja Barcy
Wieczysta pytała o znanego trenera. Nie do wiary, ile chciała dać mu pieniędzy
Były kadrowicz wraca do Probierza. „Dla mnie to kryminał”
Wieczysta zamierza zszokować. Chce obsypać złotem gwiazdora Ekstraklasy