HomePiłka nożnaPiłkarz Rakowa mówi wprost: Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Szaleństwo

Piłkarz Rakowa mówi wprost: Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Szaleństwo

Źródło: Przegląd Sportowy

Aktualizacja:

Środowy mecz Rakowa Częstochowa z Lechem Poznań obfitował w mnóstwo ciekawych zdarzeń boiskowych. Marko Bulat twierdzi, że jeszcze nigdy nie brał udziału w takim spotkaniu.

FOT. ERNEST KOLODZIEJ/400mm.pl/NEWSPIX.PL

Raków powoli wraca na dobre tory?

Choć ekipa Marka Papszuna ostatnie zwycięstwo w lidze odniosła ponad miesiąc temu, to przynajmniej przestała przegrywać. Po porażkach z Pogonią Szczecin (0:2) i Górnikiem Zabrze (0:1), Medaliki znalazły się w strefie spadkowej. Wiadomo było, że w następnych kolejkach Raków czeka trudna przeprawa: starcia z Legią Warszawa i Lechem Poznań. Ostatecznie oba te mecze zostały przez częstochowian zremisowane.

Mnóstwo się działo szczególnie w spotkaniu z Kolejorzem. Łącznie padły cztery bramki, z czego kolejne cztery zostały anulowane przez VAR ze względu na spalone lub faule. Do tego bezpośrednią czerwoną kartkę zobaczył Luis Palma. Marko Bulat w rozmowie z Przeglądem Sportowym został zapytany, czy kiedykolwiek wcześniej brał udział w meczu, w którym wydarzyło się tak dużo.

Nie, nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. To było szaleństwo, niesamowity mecz! Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, bo stworzyliśmy tak wiele szans w drugiej połowie, że powinniśmy zwyciężyć. Z drugiej strony, jeśli przegrywasz 0:2 i doprowadzasz do remisu, to wynik należy uszanować – mówił 24-letni chorwacki piłkarz.

Marko Bulat mógł zamknąć mecz i zapewnić Rakowowi trzy punkty w samej końcówce spotkania, gdy znalazł się sam na sam z bramkarzem rywala. — Bardzo tego żałuję, bo to była świetna sytuacja. Uderzyłem instynktownie, myślałem, że ominę strzałem wybiegającego golkipera, ale on błyskawicznie wyciągnął ręce i nogi jak bramkarz w piłce ręcznej. Tym mnie zaskoczył – mówił pomocnik.

Marko Bulat dołączył do Rakowa w sierpniu tego roku w ramach transferu z Dinama Zagrzeb za 800 tysięcy euro. Podpisał kontrakt do końca czerwca 2030 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kiwior ma wymarzone wejście do Porto. Ale jest jeden znak zapytania
To główny problem Rakowa. Piłkarz zapowiada zmiany
Wszyscy rozpływają się nad tym transferem Cracovii. Dyrektor uspokaja
Trump szokuje. Chodzi o MŚ 2026, mówi o “szaleńcach”
To byłby szok. Do drużyny z tego kraju może trafić Dawidowicz
Jakub Błaszczykowski wraca na boisko! Zagra już za tydzień
To spory atut Rakowa. On przekonał go do zmiany zdania i transferu
Nowa rzeczywistość w Górniku Zabrze. Piłkarz wyjawił szczegóły
Legia polowała na byłego obrońcę Borussii Dortmund!
Piłkarz Rakowa mówi wprost: Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Szaleństwo