Damian Sylwestrzak: Morishita mnie przeprosił
Hit 28. kolejki Ekstraklasy z zeszłego sezonu między Jagiellonią Białystok a Legią Warszawa zakończył się porażką 0:1 Wojskowych. Podczas spotkania było kilka kontrowersji sędziowskich, choć największe zamieszanie wywołało się dopiero po końcowym gwizdku. Ryoya Morishita oskarżył bowiem wówczas sędziego Damiana Sylwestrzaka o rasizm.
— Nie masz szacunku. Nie szanujesz Japończyków. Jesteś rasistą! – krzyczał wyraźnie rozgoryczony ówczesny piłkarz Legii Warszawa. Uspokajany był przez Inakiego Astiza, asystenta Goncalo Feio, który nie chciał przyzwolić na eskalowanie sytuacji. Ostatecznie sprawa szybko ucichła i nie wracano do niej.
Teraz sędzia Damian Sylwestrzak wraca myślami do tego zdarzenia, wyznając, że już na następny dzień otrzymał przeprosiny od japońskiego atakującego.
— Morishita pomówił mnie o rasizm – później twierdził, że emocje go poniosły, że nie ma tak dobrego angielskiego i czasami powie nie to co uważa. Zadzwonił do mnie następnego dnia i przeprosił za te pomówienie. Błędem z mojej strony było to, że nie poprosiłem go o publiczne przeproszenie – mówił arbiter podczas rozmowy z Tomaszem Ćwiąkałą.

Ryoya Morishita był zawodnikiem Legii Warszawa os tycznia 2024 roku do sierpnia 2025 roku. Odszedł za 2,1 miliona euro do Blackburn. Dotychczas zaliczył pięć występów w Championship, w których strzelił jednego gola. Dla legionistów zagrał w 78 meczach, w których miał bezpośredni udział przy trzydziestu bramkach (15 goli, 15 asyst).