Dawid Drachal ma wrócić w stu procentach zdrowy
Kuba Seweryn informuje, że Dawid Drachal w związku z koniecznością doleczenia kontuzji wypada z gry na około dziesięć-czternaście dni. Aktualnie przechodzi zabiegi w budynkach klubowych, a od piątku – jak cała reszta zespołu – ma otrzymać kilka dni wolnego. Niewykluczone, że młody pomocnik w związku z rehabilitacją straci możliwość gry w najbliższym meczu z Arką Gdynia, ale za to ma finalnie wrócić w pełni zdrowy.
Dawid Drachal dołączył do Dumy Podlasia w tegorocznym letnim okienku transferowym, w ramach wymiany za Lamine’a Diaby’ego-Fadigę z Rakowem Częstochowa. Szybko zdobył zaufanie Adriana Siemieńca i wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie na pozycji środkowego pomocnika. Na starcie przygody z Jagą strzelił gola w meczu z Widzewem Łódź, czy zanotował asysty w spotkaniach z Radomiakiem Radom i Silkeborgiem.
Później nieco spuścił z tonu i nie prezentował już tak dobrej dyspozycji. Jerzy Brzęczek, jako selekcjoner reprezentacji Polski U-21, wyjaśnił podczas ostatniego vloga na kanale Łączy nas piłka, że powodem gorszej formy Dawida Drachala jest właśnie niedoleczona kontuzja.
— Mieliśmy teraz przykład z Dawidem Drachalem, gdzie trener Siemieniec i dyrektor sportowy zadzwonili do mnie mówiąc jaka jest sytuacja, dlatego też Dawid nie został na to zgrupowanie powołany ze względu na problemy zdrowotne. Teraz będzie miał czas, żeby się wyleczyć, bo były to dłuższe problemy, które powodują, że Dawid nie prezentował swojej dyspozycji z początku sezonu – mówił Jerzy Brzęczek.