HomePiłka nożnaPiłkarz Barcy zabrał głos ws. Viniciusa. Sugeruje niesprawiedliwość

Piłkarz Barcy zabrał głos ws. Viniciusa. Sugeruje niesprawiedliwość

Źródło: AS

Aktualizacja:

Inigo Martinez po zakończeniu środowego meczu Barcelony z Athletikiem wypowiedział się między innymi na temat zawieszenia Viniciusa.

screen X

Inigo wypowiedział się o Viniciusie

FC Barcelona wygrała 2:0 z Athletikiem w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Kluczową postacią w defensywie Blaugrany był Inigo Martinez, który wystąpił na pozycji lewego środkowego obrońcy. Po końcowym gwizdku doświadczony Bask udzielił wywiadu, w którym został zapytany między innymi o zawieszenie Viniciusa.

Brazylijczyk za czerwoną kartkę i niesportowe zachowanie z meczu z Valencią otrzymał dwumeczowe zawieszenie. Uderzył wówczas golkipera “Nietoperzy”, Stołe Dimitriewskiego. Inigo zasugerował, że kara w przypadku 24-latka powinna być większa, niż tylko dwa mecze absencji.

Kilka lat temu zdecydowano się mnie ukarać czterema meczami zawieszenia za znacznie mniej [niż zrobił Vinicius] – wyznał Bask, który zabrał głos także w kontekście rejestracji Daniego Olmo. — To był trudny czas. Widzenie ich tak szczęśliwych wiele dla nas znaczy – wyjawił Inigo.

FC Barcelona w finale Superpucharu Hiszpanii zmierzy się z Realem Madryt bądź Mallorcą. “Królewscy” podejmą swojego rywala w czwartek o godzinie 20:00.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Hiszpania się bawi! Francja na kolanach [WIDEO]
Haditaghi całkowicie zszokował. Wylał wiadro pomyj na internautę
Oto oświadczenie Legii w sprawie nowego trenera. Plan pozostaje bez zmian
Wrócili do elity i chcą wzmocnień. Są mocno zainteresowani Kamińskim
Grosicki szczerze o telefonie od Lewandowskiego. “Pokazał mi”
Grosicki wspomina Nawałkę i nagle… Peszko wybucha śmiechem. “3:00 w nocy”
Probierz wspomina początki Grosickiego. Po czasie “Grosik” przyznał mu rację
Oto duet napastników na Mołdawię. Probierz wyjawił w Kanale Sportowym
Probierz wprost o Lewandowskim. Pytanie o opaskę kapitana
Świątek bez finału Rolanda Garrosa. Pierwszy raz od czterech lat! [WIDEO]