Frank Lampard robi furorę w Championship
Frank Lampard po zakończeniu kariery piłkarskiej uznał, że chce zostać trenerem. Zaczynał w akademii Chelsea. Potem przejął Derby County, z którym doszedł nawet do baraży o awans do Premier League. Przegrał jednak z Aston Villą. Jego praca w Championship została jednak doceniona. Objął stery klubu, dla którego rozegrał prawie 650 meczów jako piłkarz. W Chelsea nie poszło mu jednak zbyt dobrze. Ekipę ze Stamford Bridge prowadził tylko przez półtora sezonu.

Potem przez prawie równy rok pracował w Evertonie. Tam również nie zachwycił. W 44 spotkaniach odniósł tylko 12 zwycięstw, poniósł aż 24 porażki. Następnie jeszcze na chwilę wrócił do Chelsea, ale tylko po to, by dokończyć sezon po zwolnieniu Grahama Pottera.
Pod koniec listopada 2024 roku Lampard objął Coventry City. Zdołał doprowadzić zespół do play-offów o awans do Premier League, lecz już na etapie półfinału ekipa The Sky Blues przegrała z Sunderlandem, późniejszym triumfatorem baraży. W tym sezonie drużyna z CBS Arena również zamierza postarać się o przepustkę do angielskiej elity. Na razie nie zanosi się jednak, aby musiała przedzierać się przez play-offy.
Władze klubu zadowolone z pracy angielskiej legendy
Po 24 kolejkach Coventry City zajmuje bowiem fotel lidera Championship. Ma aż osiem punktów przewagi nad drugim Middlesbrough. Władze klubu są bardzo zadowolone z pracy Lamparda. “The Guardian” podaje, że trener może liczyć na zimowe wzmocnienia. Kierownictwo chce wyłożyć solidne pieniądze na transfery, aby zmaksymalizować szanse na pomyślny koniec rozgrywek, zakończony oczywiście awansem do Premier League.
Ponadto, Lampard może wkrótce zostać nagrodzony propozycją nowego kontraktu. Obecna umowa wygasa 30 czerwca 2027 roku. Jeśli wprowadzi Coventry City do angielskiej ekstraklasy, może być pewny, że znajdzie się dla niego oferta przedłużenia współpracy na CBS Arena.
Czytaj też: Vieira i inni, czyli znakomici piłkarze, ale trenerzy co najwyżej przeciętni










