HomePiłka nożnaPierwsza w sezonie domowa porażka Pogoni Szczecin! Radomiak zaskoczył “Portowców”

Pierwsza w sezonie domowa porażka Pogoni Szczecin! Radomiak zaskoczył “Portowców”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W drugim piątkowym meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin dość niespodziewanie przegrała u siebie 0:1 z Radomiakiem Radom. Przed tym spotkaniem “Portowcy” wygrali wszystkie siedem domowych starć w lidze.

Pedro Henrique

Kacper Pacocha / PressFocus

Radomiak z prowadzeniem do przerwy

Przed tym spotkaniem Pogoń Szczecin mogła się popisać kapitalną statystyką – na siedem meczów przed własną publicznością… wszystkie wygrała. Radomiak z kolei sześciokrotnie grał na wyjazdach i ze zwycięstwa cieszył się tylko raz. Pozostałe pięć spotkań kończyło się porażkami radomian.

Od początku gospodarze szukali gola otwierającego wynik i już w 10. minucie byli tego bardzo bliscy. Efthymis Koulouris trafił jednak tylko w słupek, a po chwili dobitkę Przyborka w świetnym stylu wybronił Kikolski. Siedem minut później goście zrewanżowali się tym samym – w obramowanie bramki trafił Grzesik, który jednocześnie był autorem pierwszej groźnej akcji Radomiaka.

Choć optyczną przewagę mieli gospodarze, w 37. minucie to drużyna Bruno Baltazara mogła się cieszyć z prowadzenia. Jan Grzesik dośrodkował w pole karne, a tam na wślizgu do piłki dotarł Paulo Henrique i skierował ją do siatki. Jeszcze przed przerwą do wyrównania z dystansu próbował doprowadzić Rafał Kurzawa, ale i w tym przypadku lepszy okazał się Kikolski.

Radomiak zaskoczył Pogoń i wywozi trzy punkty

Po zmianie stron Pogoń ponownie wydawała się bardziej zmotywowana do tego, aby zmienić rezultat, ale Radomiak miał w tym meczu swoje fale. W ich trakcie każdorazowo robiło się groźnie, tak jak w 59. minucie, kiedy to po lekkim zamieszaniu Valentin Cojocaru uchronił gospodarzy przed utratą drugiego gola. “Portowcy” wydawali się nie mieć sposobu na to, aby doprowadzić do wyrównania.

W 68. minucie wynik mógł, a wręcz powinien ulec zmianie – Kamil Grosicki stanął oko w oko z bramkarzem Radomiaka, ale przegrał ten pojedynek i wciąż na tablicy widniał rezultat 0:1. Z biegiem czasu Pogoń coraz bardziej zamykała gości na ich połowie. Wydawało się, że strzelenie gola wyrównującego będzie jedynie kwestią czasu.

W końcowych minutach najlepszą okazję do wyrównania miał Koulouris, który bardzo wysoko wyskoczył, ale jego uderzenie było zbyt lekkie. Do ostatniego gwizdka rezultat nie uległ już zmianie i mimo wszystko dość niespodziewane rozstrzygnięcie w postaci zwycięstwa Radomiaka stało się faktem.

Pogoń Szczecin – Radomiak Radom 0:1
Gole: Henrique 37′
Żółte kartki: Zech, Kurzawa – Henrique
Wyjściowy skład Pogoni: Cojocaru – Koutris, Zech, Lisowski, Lis – Kurzawa, Grosicki, Przyborek, Łukasiak, Biczachczjan – Koulouris
Wyjściowy skład Radomiaka: Kikolski – Henrique, Rossi, Mammadov, Zie Ouattara – Donis, Peglow, Jordao, Alves, Grzesik – Rocha

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mike Tyson go kiedyś okradł, a teraz spotkali się po latach. “Pamiętasz?”
Gutowski: Bunt kierowców F1? Chcą przeklinać, nosić kolczyki i nie płacić mandatów
To jedna z największych niespodzianek w Europie. Liderem klubu dobry kolega Messiego
Z reprezentacji do krainy zapomnienia. Mateusz Wieteska odstawiony na bocznicę
Gutka: Najgorsza forma od lat, kontuzje i zmiany na horyzoncie. Co dolega Manchesterowi City?
Cleveland Cavaliers są jedyną taką drużyną w NBA! Ale do najlepszych wciąż im brakuje
Furiat z Bergamo. Pogromca Alonso, Kloppa i Conte. Sekrety Gasperiniego
Tomasz Urban: Sztafeta pokoleń. Dino Topp i Eintracht top!
Lexy wraca do oktagonu. Niemożliwe! Zawalczy na Fame MMA
Adamek odpowiada na zaczepkę Fonfary! Jasna deklaracja “Górala”