HomePiłka nożnaPiątkowski “załatwił” swój zespół. Zagłębie ogrywa osłabioną Legię

Piątkowski „załatwił” swój zespół. Zagłębie ogrywa osłabioną Legię

Źródło: KS

Aktualizacja:

Zagłębie Lubin po bardzo dobrym występie wygrało przed własną publicznością 3:1 z Legią Warszawa, która w drugiej połowie grała w osłabieniu. Fatalny występ zanotował Kamil Piątkowski, który strzelił gola samobójczego i zobaczył czerwoną kartkę.

Piątkowski

PIOTR KUCZA/FOTOPYK/NEWSPIX.PL

Koszmarna pierwsza połowa Piątkowskiego

Obie drużyny przystępowały do tego spotkania w równie złych nastrojach. Przed październikową przerwą na kadrę Zagłębie Lubin przegrało na wyjeździe 1:3 z Radomiakiem Radom, natomiast Legia Warszawa w takim samym stosunku musiała uznać wyższość Górnika Zabrze.

Przez dłuższy czas pierwszej połowy żadna ze stron nie była w stanie realnie zagrozić bramce drużyny przeciwnej. W takim stylu upłynęło pierwsze 30 minut starcia w Lubinie. Dopiero w ostatnim kwadransie pierwszej części doszło do dwóch kluczowych sytuacji.

W 32. minucie Kamil Piątkowski skierował piłkę do własnej bramki po tym, jak z prawej strony pola karnego w jego środek zagrał Marcel Reguła. Obrońca Legii delikatnie dotknął futbolówki, ale na tyle „skutecznie”, że bezradny był Kacper Tobiasz.

Piątkowski nie miał ewidentnie swojego dnia. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy postanowił pomóc swojemu bramkarzowi i zatrzymał strzał… ręką. Arbiter zasłużenie pokazał mu czerwoną kartkę, a po chwili skutecznie rzut karny wykonał Leonardo Rocha.

Samobój Szmyta nie wystarczył

Od początku drugiej połowy Radovan Pankov zastąpił na murawie Bartosza Kapustkę – w taki sposób Edward Iordanescu zareagował na wyrzucenie z boiska Piątkowskiego. Legia dość szybko połowicznie odrobiła straty – w 53. minucie padł drugi samobój, tym razem autorstwa Kajetana Szmyta, od którego odbiła się piłka po strzale Kacpra Urbańskiego.

W dalszych fragmentach spotkania trener Legii szukał kolejnych rozwiązań na to, aby co najmniej doprowadzić do wyrównania. Desygnował do gry Kacpra Chodynę i Ermala Krasniqiego, ale żaden z nich nie był w stanie odmienić losów tego meczu.

Sędzia Patryk Gryckiewicz doliczył do drugiej połowy aż 11 minut. Legia w tym czasie nie znalazła sposobu na odrobienie strat, a zamiast tego w 96. minucie niepilnowany Jakub Sypek doszedł do piłki w polu karnym i pokonał bezradnie próbującego interweniować Kacpra Tobiasza, ustalając rezultat na 3:1.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Koeman zabrał głos ws. losowania grup MŚ 2026. Nagle wspomniał o Polsce
Szalony mecz w Ekstraklasie. Siedem goli i udany rewanż! [WIDEO]
Jan Urban wprost o ceremonii losowania grup MŚ 2026. Zaskakujące słowa!
Urban zareagował na losowanie grup MŚ 2026. „Trafiliśmy do dość mocnej grupy”
Wiadomo, gdzie mogą odbyć się mecze reprezentacji Polski na MŚ 2026!
Mateusz Borek ocenił losowanie grup MŚ 2026! „Boję się Japonii”
Polacy nie mogą lekceważyć tego zespołu. „W świetnym stylu awansowali na mundial”
Oto wyniki losowania grup MŚ 2026! Polacy poznali potencjalnych rywali
Oto plany transferowe Rakowa. To będzie rewolucja
Wieczysta ma problem. Królewski ujawnia! „Nie ma realnych szans”