Piątkowski walczy o miejsce w kadrze
Od momentu wypłynięcia na szersze wody w Rakowie Częstochowa, kariera Kamila Piątkowskiego miała wiele zakrętów, nie zawsze pozytywnych. W rozmowie z TVP Sport obrońca polskiej kadry opowiedział, co działo się w jego karierze w ostatnich miesiącach.
– Przez tylko dziewięć miesięcy samego 2021 roku: zagrałem pierwszy mecz w dorosłej reprezentacji Polski, pojechałem na mistrzostwa Europy z kadrą Paulo Sousy, wybrano mnie na najlepszego młodzieżowca PKO BP Ekstraklasy, nominowano także w innych kategoriach, zostałem sprzedany do RB Salzburg za sześć milionów euro, z Rakowem wywalczyłem wicemistrzostwo i Puchar Polski, a potem jeszcze zadebiutowałem w Champions League. Działo się jak w bajce – opowiedział.
Teraz 24-latek skupia się na tym, aby otrzymywać szanse od Michała Probierza. – Zawsze się cieszę, kiedy dostaję powołanie, teraz powalczę o to, by zagrać. We wrześniu też byłem, ale skończyło się na roli rezerwowego – dodał.
Piątkowski zmienił tryb życia
We wrześniu 2021 roku Piątkowski doznał poważnej kontuzji kostki, która wykluczyła go z gry na ponad dwa miesiące. W kolejnych miesiącach sytuacja 24-latka nieco się skomplikowała, ale jak sam przyznał, zdołał już wyjść na prostą.
– Od stycznia tego roku jestem zdrów jak ryba. Zmieniłem styl życia, dietę, sen, poukładałem życie prywatne, pracuję z psychologiem. I są efekty – wróciłem do kadry, to dla mnie spełnienie marzeń – powiedział.