Piątkowski z niegroźnym urazem
Na starcie drugiej odsłony niedzielnego meczu Legii Warszawa z Pogonią Szczecin murawę musiał opuścić Kamil Piątkowski. W związku z wcześniejszymi regularnymi problemami zdrowotnymi defensora, wielu sympatyków stołecznego klubu zaczęło się martwić. Potencjalna strata 25-latka na dłuższy czas byłaby fatalną wiadomością dla Edwarda Iordanescu, który ma ograniczone pole manewru w obronie. Ostatecznie jednak kontuzja okazała się niegroźna.
Wojskowi poinformowali w oficjalnym komunikacie, że Kamil Piątkowski doznał urazu mięśnia grupy kulszowo-goleniowej. Przeszedł badania diagnostyczne, które wykazały, że jego problem jest drobny. W związku z tym powinien on być do dyspozycji trenera po zakończeniu październikowej przerwy na mecze reprezentacji.
Kamil Piątkowski dołączył do Legii Warszawa pod koniec sierpnia w ramach transferu za 1,5 miliona euro z Salzburga. Dotychczas zaliczył cztery występy, w których prezentował się bardzo przyzwoicie. Jego umowa obowiązuje do końca czerwca 2029 roku. W reprezentacji Polski dotychczas zgromadził osiem meczów, w których strzelił jednego gola (w starciu Ligi Narodów ze Szkocją).
25-latek w związku z kontuzją ominie mecze Legii z Samsunsporem w pierwszej kolejce Ligi Konferencji oraz spotkanie z Górnikiem Zabrze w jedenastej kolejce Ekstraklasy. Nie będzie także do potencjalnej dyspozycji Jana Urbana podczas zgrupowania kadry narodowej. Reprezentacja Polski w październiku zmierzy się z Nową Zelandią w meczu towarzyskim oraz z Litwą w starciu kwalifikacji do mundialu.