HomePiłka nożnaZnokautował rywala, a karnego nie ma! Skandal w Ekstraklasie

Znokautował rywala, a karnego nie ma! Skandal w Ekstraklasie

Źródło: X

Aktualizacja:

Kewin Komar wychodząc do piłki po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry na początku meczu Puszczy Niepołomice z Piastem Gliwice znokautował Tomasa Huka. Sędzia Tomasz Kwiatkowski nie zdecydował się jednak przyznać gliwickiej drużynie karnego. Nie wkroczył do gry także VAR.

Screen Canal+Sport

Faul Komara nieodgwizdany

Już w trzeciej minucie niedzielnego meczu Piasta Gliwice z Puszczą Niepołomice doszło do olbrzymiej kontrowersji. Gliwiczanie posłali dośrodkowanie w pole karne rywala ze stałego fragmentu gry. Kewin Komar wyszedł do wrzutki chcąc ją wypiąstkować – zamiast w futbolówkę trafił jednak w głowę swojego rywala.

Na murawę runął Tomas Huk. Uderzenie golkipera Puszczy było tak silne, że defensor Piasta potrzebował pomocy medycznej i kilku minut poza murawą na dojście do siebie. Tomasz Kwiatkowski nie dostrzegł jednak przewinienia Komara. Do gry nie wkroczyli także arbitrzy VAR.

No to można tak grać, czy nie można? Głupieję od tych interpretacji. Karny czy nie karny? Bo nie było, a tu jest nokaut – napisał Przemek Langier, dziennikarz “Goal.pl”, załączając na portalu “X” faul Kewina Komara. — Równie dobrze można nie wysyłać już sędziów na mecze, tylko rzucać kostką w spornych sytuacjach. Efekt będzie ten sam – dodał Tomasz Urban.

Pierwsza połowa meczu Piasta Gliwice z Puszczą Niepołomice zakończyła się bezbramkowym remisem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lewandowski na okładce hiszpańskiej gazety. Chodzi o jego wygasający kontrakt!
Trener Wisły Płock dostał obuchem po głowie od PZPN. Ma ambitne cele [WYWIAD]
Paul Pogba zabrał głos po decyzji CAS. “Koszmar się skończył”
Ruch Chorzów z wyczekanym przełamaniem! Pomóc musiał rywal [WIDEO]
Widzew przegrał z Koroną! Gol w końcówce
Juventus szuka zastępców Arkadiusza Milika. Zaskakujący kandydat!
Puszcza dostała bolesną lekcję futbolu. Jasny przekaz z klubu
Co za pudło! Piłkarz Korony nie trafił z kilku metrów
GKS Katowice pobił rekord. Na taki mecz trzeba było czekać 31 lat
Tam Legia szuka potencjalnego następcy Feio. Najnowsze informacje