HomePiłka nożnaPhilippe Coutinho wraca do ojczyzny! Brazylijczyk blisko zmiany klubu

Philippe Coutinho wraca do ojczyzny! Brazylijczyk blisko zmiany klubu

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Brazylijski pomocnik powoli przygotowuje się do zakończenia kariery. Philippe Coutinho zdecydował się wrócić do klubu, z którego wyruszał w wielki świat. 32-latek jest blisko transferu do Vasco da Gama.

Action Plus Sports Images / Alamy Stock Photo

Philippe Coutinho wraca do Vasco da Gama

Zawodnik urodzony w Rio de Janeiro jest wychowankiem drużyny Czarnych Koszul. W 2008 roku za niecałe cztery miliony euro pozyskał go Inter Mediolan. Coutinho nie podbił Serie A, musiał szukać gry w hiszpańskim Espanyolu, w którego barwach zapracował sobie na transfer do Liverpoolu.

W ekipie The Reds Coutinho rozegrał w sumie ponad 200 meczów. Zdobył 54 bramki i zaliczył 43 asysty.

W 2018 roku po pomocnika zgłosiła się FC Barcelona. Wydawało się, że będzie to okazja, żeby Brazylijczyk wszedł na futbolowy szczyt. Tak się jednak nie stało. 32-latek nie spełnił oczekiwań. Szukał jeszcze szczęścia w Bayernie i Aston Villi, lecz nigdzie nie zdołał nawiązać do formy z Liverpoolu.

W minionym sezonie Coutinho występował w katarskim Al-Duhail SC. W zespole prowadzonym przez Christophe’a Galtiera pomocnik zdobył 7 bramek i zanotował 3 asysty w 22 występach.

Teraz nadszedł czas na powrót do piłkarskiego domu. Obecny klub Coutinho, Aston Villa, ma wkrótce dać mu zielone światło do odejścia.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mbappe powiedział, kto jest cichą gwiazdą Realu. “Świetny gracz”
Kuriozalny samobój we Ligue 1! Co on zrobił?! [WIDEO]
Amorim zabrał głos po debiucie. Zaskoczył mówiąc o jego piłkarzach
Ruud van Nistelrooy ma dwie oferty na stole. Szybko znajdzie nową pracę
Podolski wbija szpilkę w Piasta. Legenda gliwiczan nie pozostaje dłużna
Jakubas krytykuje miejskie kluby. To mu najbardziej przeszkadza
Polska bramkarzami stoi. Świetne liczby naszych golkiperów
Podolski mocno przesadził. Powinien wylecieć z boiska?
Czerwiński pomylił sporty! Akcja jak z MMA [WIDEO]
Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf