Starcie Manchesteru City z Napoli to miał być mecz imienia Kevina De Bruyne, który po zaledwie kilku miesiącach wrócił na Etihad Stadium, gdzie wygrał m.in. sześć mistrzostw Anglii czy wygrał Ligę Mistrzów. Jednak koszmarny błąd Giovanniego Di Lorenzo sprawił, że Belg ze smutną miną opuszczał murawę już w 25. minucie. To właśnie wtedy sędzia, po analizie VAR, pokazał czerwoną kartkę kapitanowi Napoli za spóźniony wślizg na Erlingu Haalandzie.
Napoli w dziesiątkę nie było w stanie się już skutecznie bronić i przegrało 0:2, a bramki dla City zdobyli: Haaland oraz Jeremy Doku. Norweg sprytnym strzałem głową przelobował bramkarza, zdobywając swoją 50. bramkę w Lidze Mistrzów. Dla niego był to dopiero 49. występ w LM. Biorąc pod uwagę ten sezon, dla Haalanda był to już szósty gol w sezonie (pięć trafień ma w Premier League).
– Cóż mogę powiedzieć? Jego liczby mówią same za siebie. To wielkie szczęście, że go mamy. Po prostu gratuluję Erlingowi. Jeśli chodzi o strzelanie goli, to jest na półce van Nistelrooya czy Lewandowskiego, a nawet dwóch gigantów: Cristiano Rolando i Leo Messiego. Erling też tam jest. To niesamowity snajper – powiedział Guardiola, którego cytuje portal sports.yahoo.com.
City chce zmazać plamę
Dla City było to cenne zwycięstwo, bo Guardiola za wszelką cenę chce zmazać plamę po zeszłym sezonie, w którym Manchester pożegnał się z LM tuż po fazie ligowej, czyli jeszcze przed 1/8 finału! Z kolei Antonio Conte, który stał się w Napoli bardziej elastycznym trenerem, nadal nie zerwał łatki trenera, którego zespołu zawodzą w Europie. Za to w Serie A Napoli ma komplet zwycięstw.
2. kolejka Ligi Mistrzów
- 30.09, 18.45 – Atalanta – Club Brugge
- 30.09, 18.45 – Kajrat – Real Madryt
- 30.09, 21.00 – Atletico Madryt – Eintracht Frankfurt
- 30.09, 21.00 – Chelsea – Benfica
- 30.09, 21.00 – Inter – Slavia Praga
- 30.09, 21.00 – Bodo/Glimt – Tottenham
- 30.09, 21.000 – Galatasaray – Liverpool
- 30.09, 21.00 – Marsylia – Ajax
- 30.09, 21.00 – Pafos – Bayern Monachium
- 01.10, 18.45 – Karabach – Koopenhaga
- 01.10, 18.45 – Union SG – Newcastle
- 01.10, 21.00 – Arsenal – Olympiakos
- 01.10, 21.00 – AS Monaco – Manchester City
- 01.10, 21.00 – Bayer Leverkusen – PSV
- 01.10, 21.00 – BVB – Athletic Bilbao
- 01.10, 21.00 – FC Barcelona – PSG
- 01.10, 21.00 – Napoli – Sporting
- 01.10, 21.00 – Villarreal – Juventus