“We Wrocławiu mogliśmy wygrać 3:1 czy nawet 4:1”
Zdaniem Patryka Klimali, chwalona za swoją dobrą dyspozycję Pogoń Szczecin nie jest wcale największym faworytem do zdobycia mistrzostwa kraju: “Pogoń Szczecin mi się w ogóle nie podoba. Gdy graliśmy z nimi we Wrocławiu, to mogło się skończyć 3:1 lub 4:1. Kulała wtedy tylko nasza skuteczność.”
Co ciekawe, 25-letni napastnik uważa, że duże szanse na zdobycie tytułu Mistrza Polski ma Lech Poznań: “Nie oglądam nawet meczy Lecha, więc ciężko mi się na ten temat wypowiedzieć, ale tak jak graliśmy ze sobą ostatnio, to uważam, że ten zespół będzie jednym z największych zagrożeń.”
W tym sezonie wyścig o mistrzostwo kraju zapowiada się niezwykle emocjonująco. W grze o najwyższe cele liczy się aż sześć drużyn: Pogoń Szczecin, Śląsk Wrocław, Lech Poznań, Jagiellonia Białystok, Legia Warszawa i Raków Częstochowa. Na fotelu lidera aktualnie znajduje się “Duma Podlasia”. Śląsk Wrocław, a więc zespół, w którym gra Patryk Klimala jest na drugim miejscu, choć ma tyle samo punktów, co białostoczanie. Należy jednak pamiętać o tym, że zespół prowadzony przez Jacka Magierę złapał lekką zadyszkę – wygrał tylko jedno z pięciu ostatnich spotkań.