Patryk Klimala może wrócić do Europy
Patryk Klimala wraca do Polski po wypożyczeniu do Sydney FC. W Australii strzelił kilka goli, odżył po rozczarowującym pobycie m.in. w Śląsku Wrocław czy Hapoelu Beer Szewa. W tym sezonie 26-latek zdobył już 17 bramek dla drużyny The Sky Blues. Dobra forma napastnika przyciągnęła zainteresowane kluby.
Jednym z nich jest Go Ahead Eagles. Holenderski zespół szuka zawodnika, który mógłby zastąpić niejakiego Victora Edvardsena. Szwed w tym sezonie Eredivisie strzelił już 8 goli i zanotował 6 asyst. Skandynawskim snajperem interesuje się ponoć turecki Besiktas. Klimala miałby wejść w buty 29-letniego napastnika. Dobra forma w silnej europejskiej lidze może nieco podreperować karierę Polaka. Kiedyś uchodził on za wielki talent, lecz nie zdołał przebić się m.in. w szkockim Celtiku.
Polak obserwowany przez klub z Eredivisie
Liga holenderska służy polskim zawodnikom. W tym sezonie kapitalną formę prezentuje m.in. Oskar Zawada. Gracz RKC Waalwijk ma na koncie już 9 trafień. Po trzy gole strzelili też Kacper Kostorz (Breda) i Jakub Moder (Feyenoord).
Warto dodać, że transfer Klimali jest bardzo prawdopodobny, ponieważ Śląsk Wrocław postanowił pozbyć się napastnika. WKS chce przede wszystkim zejść z wysokiego kontraktu zawodnika, który zawiódł oczekiwania kibiców. W 11 ligowych spotkaniach rozegranych dla Trójkolorowych nie zdołał bowiem ani razu wpisać się na listę strzelców.
