HomePiłka nożnaPapszun nie widzi miejsca dla gracza Rakowa. Rok temu otrzymał powołanie do kadry!

Papszun nie widzi miejsca dla gracza Rakowa. Rok temu otrzymał powołanie do kadry!

Źródło: Weszło

Aktualizacja:

Jak informuje Kamil Warzocha z “Weszło” Marek Papszun nie widzi miejsca w składzie dla Bena Ledermana. 24-latek został poinformowany, że może już szukać innego klubu. Trener Rakowa nie zamierza zmieniać swojej decyzji.

Papszun

PressFocus

Papszun nie skorzysta z usług Ledermana

Marek Papszun wrócił do Rakowa po rocznej przerwie i od razu wziął się za roszady w szeregach Medalików. Po nieudanym sezonie z klubem może żegnać się Ben Lederman. Jest to dosyć niespodziewana decyzja, zważywszy na to, że jeszcze nie tak dawno 24-latek był jednym z kluczowych elementów zespołu z Częstochowy. Co więcej, w 2023 roku otrzymał powołanie na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Teraz sytuacja zupełnie się zmieniła, a pomocnik może szukać sobie nowego klubu.

Lederman w tym sezonie rozegrał łącznie 36 spotkań, w których zdobył jedną bramkę i zanotował trzy asysty. W samej lidze rozegrał jedynie 22 spotkania, ponieważ przez cztery miesiące dochodził do siebie po operacji barku. W ostatnich dniach został poinformowany, że Marek Papszun nie widzi dla niego miejsca. Na ten moment żaden klub nie wyraził zainteresowania 24-latkiem. Jego kontrakt jest ważny do czerwca 2025 roku, co sprawia, że nadchodzące okienko jest ostatnim, w jakim klub może otrzymać za pomocnika jakiekolwiek pieniądze. Jeśli nie uda się go sprzedać, to w przyszłym roku odejdzie za darmo.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki