Marek Papszun nie ma litości. Koniec współpracy z nowym zawodnikiem

Marek Papszun podjął decyzję

Marek Papszun przed rozpoczęciem sezonu zdecydował się na powrót do Rakowa Częstochowa. W związku z tym, że 50-latek ponownie odpowiada za wyniki pierwszej drużyny, Dawid Szwarga pełni rolę jego asystenta. Jednym z pierwszych zadań, które czekało na szkoleniowca, było znalezienie następcy Vladana Kovacevicia. Przypomnijmy, że Bośniak przeniósł się do Sportingu Lizbona. Finalnie do Częstochowy trafił 23-letni Kristoffer Kleasson. Norweg, który ma za sobą występy w barwach Leeds United przyjechał do klubu z lekką nadwagą. Dodatkowo bramkarz został zauważony w jednej z popularnych sieciówek z niezdrowym jedzeniem. Z tego powodu na Kleassona miały czekać przykre konsekwencje. Przewidywano, że wychowanek Valerenga zostanie wyrzucony z klubu.

Głos w tej sprawie postanowił zabrać Papszun, który ostatecznie potwierdził wcześniejsze plotki. – Razem z Klaessonem zdecydowaliśmy, że lepiej będzie się rozejść – przekazał trener. – Kontrakt będzie rozwiązany – następnie dodał.

W praktyce oznacza to, że Kleasson opuści Ekstraklasę bez choćby jednego występu. Od początku sezonu pierwszym bramkarzem Medalików jest Kacper Trelowski. Jak do tej pory, 20-latek zachował trzy czyste konta.