Maxi Oyedele przejdzie operację
Maxi Oyedele opuścił Legię Warszawa na początku sezonu 2025/26. Były gracz Manchesteru United udał się do francuskiego Strasbourga. Ekipa z Alzacji zapłaciła za środkowego pomocnika sześć milionów euro. Wydawało się, że reprezentant Polski może powalczyć o miejsce w pierwszym składzie uczestnika Ligi Konferencji.
Trzeba jednak przyznać, że na razie Oyedele może żałować decyzji o przenosinach do Francji. W barwach Strasbourga udało mu się zaliczyć zaledwie jeden występ. Wszystko przez to, że 21-latek wciąż narzeka na ból mięśni przywodziciela oraz pachwin. Urazy doskwierają mu już od dłuższego czasu, o czym wspomniał m.in. Jerzy Brzęczek.
Nowe informacje ws. reprezentanta Polski przekazał francuski portal footenfrance.fr. Według serwisu sztab medyczny klubu wierzył, że Oyedele wróci na boisko w lutym. Początkowo zakładano, że pomocnik uniknie operacji. Wszystko wskazuje jednak na to, że Oyedele będzie musiał przejść zabieg. Oznacza to, że piłkarz najprawdopodobniej będzie pauzował do końca sezonu 2025/26. Zawodnik urodzony w Salford może pocieszać się jedynie tym, że po powrocie do gry będzie mieć za sobą wszelkie problemy.
21-latek ma za sobą dwa występy w barwach reprezentacji Polski. Za kadencji Michała Probierza zagrał z Portugalią i Chorwacją.
Czytaj też: Legia sporo na nim zarobiła. Miał być nadzieją kadry. Teraz w ogóle nie gra!











