HomePiłka nożnaOto nowa gwiazda Ekstraklasy! Wiosną się na to nie zanosiło

Oto nowa gwiazda Ekstraklasy! Wiosną się na to nie zanosiło

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Ousmane Sow w niedzielnym meczu z Legią Warszawa zapewnił swojej drużynie zwycięstwo! Miał udział przy wszystkich trzech golach Górnika – dwa strzelił sam, a do tego dorzucił asystę przy trafieniu Maksyma Chłania. Wiosną nic nie zapowiadało, że niebawem może zostać on gwiazdą całej ligi!

https://www.instagram.com/p/DHBkIFHtd04/?img_index=1

Ousmane Sow dał show przeciwko Legii! 

Ousmane Sow kapitalnie zaprezentował się przeciwko Legii Warszawa. Bez wątpienia był MVP całego spotkania. Najpierw w 22. minucie kapitalnie wypatrzył wbiegającego w pole karne Maksyma Chłania i zanotował asystę, a później sam strzelił dwie bramki. Był prawdziwym liderem w poczynaniach ofensywnych swojego zespołu. Zresztą nie był to pierwszy tak udany występ tego zawodnika w ostatnich tygodniach, ale o tym później.

Sow ma za sobą niewiarygodny mecz, co potwierdzają także statystyki. Dwa na trzy strzały celne, jedno kluczowe podanie, 17 sprintów oraz prawie 11 przebiegniętych kilometrów jest tylko potwierdzeniem jego znakomitego show przeciwko Legii Warszawa. 

Forma dostarczana przez Superscore

Senegalczyk stwarzał olbrzymie kłopoty obrońcom rywali. Niech dowodem na to będzie reakcja, a raczej jej brak, Arkadiusza Recy przy golu na 2:0. 

Po zakończeniu meczu trybuny w Zabrzu skandowały imię i nazwisko swojego nowego idola!

Ousmane Sow ma za sobą kapitalne tygodnie

Forma Sowa w meczu z Legią nie jest jednorazowym wystrzałem. 25-latek w tym sezonie we wcześniejszych ośmiu występach strzelił cztery bramki i zanotował asystę. Wszystko zaczęło się 2 sierpnia od meczu z Lechem – Senegalczyk strzelił wówczas bramkę honorową w przegranym meczu. Później strzelał też z Pogonią, Rakowem i Widzewem. W tych dwóch ostatnich meczach były to bramki na wagę zwycięstw.

Teraz Sow dorzucił dwa kolejne gole, co sprawia, że łącznie w dziewięciu meczach ligowych ma sześć trafień. Zrównał się liczbą trafień z Mikaelem Ishakiem i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców. 

Tuż po meczu z Legią Michal Gasparik został zapytany o to, czy nie obawia się o to, że zimą Sow zostanie sprzedany. – Oczywiście się obawiam. Ale pamiętajmy, że chcemy budować tutaj mocniejszy Górnik, a jak chcemy budować, to nie możemy od razu sprzedawać. Sow wygląda bardzo dobrze i ma bardzo fajne liczby, ale klub musi myśleć o budowaniu i nie możemy od razu go sprzedawać – ocenił.

Wiosną nic nie zapowiadało, że będzie gwiazdą!

25-latek trafił do Górnika Zabrze w lutym. Runda wiosenna nie była dla niego jednak zbyt udana – grał mało, był głównie zmiennikiem i nic nie wskazywało, że w kolejnym sezonie może eksplodować formą. Od lutego do maja Senegalczyk rozegrał 13 spotkań i strzelił w nich tylko jednego gola. Inna sprawa, że Sow grał mało, bo nie miał zbytniego zaufania od Jana Urbana.

– Przychodzą zawodnicy, którzy liczbami nie imponują. Ousmane Sow ma dobrą szybkość, fajny drybling, ale nie ma bramek. Nawet na niższym poziomie, tam, gdzie był, nie miał ich za dużo, a ma już 24 lata. Jak spojrzę na CV piłkarzy, ile bramek strzelali w poprzednich klubach to dlaczego mam oczekiwać, że nagle u nas to się zmieni? – mówił aktualny selekcjoner reprezentacji Polski, a ówczesny trener Górnika Zabrze, w marcu w rozmowie z “Dziennikiem Zachodnim”.

Po zwolnieniu Urbana Górnika do końca rozgrywek prowadził Piotr Gierczak. On dawał nieco więcej szans Sowowi, ale wciąż nie był on podstawowym graczem. Dopiero po przyjściu Michala Gasparika rola skrzydłowego się zmieniła i dziś jest on najważniejszą postacią Górnika i jedną z największych gwiazd całej ligi!

Tułał się po niższych ligach na Zachodzie, w Zabrzu rozkwita

Zanim Sow trafił do Górnika Zabrze, występował głównie w niższych ligach w Belgii i Francji. Swoją przygodę z futbolem na poziomie seniorskim zaczynał w AC Arles, z którego przeniósł się w 2022 roku do AS Furiani. W barwach Furiani w 24 meczach strzelił sześć bramek i latem 2023 roku przeniósł się do Belgii. Tam najpierw występował w Olympic Charleroi, a potem w Lierse SK. To zespoły grające w niższych ligach belgijskich.

Sow zachwycił skautów Górnika swoją postawą właśnie w Lierse. Łącznie w tym zespole w 34 meczach zdobył siedem bramek i zanotował 11 asyst. Zabrzanie zapłacili za niego 250 tysięcy euro.

Ousmane Sow – statystyki klubowe (źródło: Transfermarkt.de)

Po kilku latach tułaczki po niższych ligach Ousmane Sow trafił do Zabrza i dziś ma potencjał, aby stać się jedną z największych, o ile nie największą gwiazdą Ekstraklasy. Po przerwie reprezentacyjnej będzie miał szanse na kolejne wielkie występy!

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto nowy zespół Michała Probierza. Fatalne eliminacje MŚ, brak wielkich gwiazd
Ten pierwszoligowy zespół oczarował Borka. “To jest modelowa drużyna”
Edward Iordanescu ujawnia! Wtedy Legia zacznie lepiej grać
Ekstraklasa wybrała trenera miesiąca! To pierwsza taka nagroda dla tego szkoleniowca
Oto nowa gwiazda Ekstraklasy! Wiosną się na to nie zanosiło
To główny cel Górnika Zabrze na ten sezon. Gasparik będzie tu kluczowy
Borek: Jagiellonia zaprzecza wszelkim prawidłom polskiej piłki
Reprezentacja Polski ma problem! Trzeba było zmienić plany!
Jesus Imaz imponuje! Co za forma lidera Jagiellonii
Legia postanowiła ws. trenera! Oto jego przyszłość