HomePiłka nożnaPoznaliśmy skład finału MLS! Te drużyny wygrały swoje konferencje

Poznaliśmy skład finału MLS! Te drużyny wygrały swoje konferencje

Źródło: MLS

Aktualizacja:

LA Galaxy i New York Red Bulls – te drużyny zagrają w wielkim finale amerykańskich play-offów. Każda z nich wygrała swoją konferencję.

Los Angeles Galaxy

Associated Press / Alamy

Te drużyny zagrają w finale MLS

W finale play-offów grają zwycięzcy finałów obu konferencji: zachodniej i wschodniej. W tym roku o to miano rywalizowały LA Galaxy ze Seattle Sounders (na zachodzie) oraz Orlando City SC i New York Red Bulls (na wschodzie).

Ostatecznie do wielkiego finału awansowały ekipy z Nowego Jorku czy Los Angeles. Oznacza to, że o puchar MLS zagrają uznane amerykańskie marki, które mają już doświadczenie w grze o najwyższe laury. NY Red Bulls tylko raz doszło do finału, który przegrało w 2008 roku. Drużyna z LA może się zaś pochwalić aż pięcioma triumfami w MLS Cup. Ostatni raz Los Galacticos triumfowali w 2014 roku.

Uznane kluby

Oba kluby powstały w 1994 roku i uczestniczyły w inauguruacyjnym sezonie MLS. Stanowi to pewną niespodziankę, bo w ostatnich latach do kulminacyjnego meczu play-offów często dochodziły zespoły, które działają dopiero od kilku lat. Wystarczy wspomnieć o LAFC czy New York City.

Niestety, w meczu finałowym nie zagra żaden Polak. Ostatni reprezentaci naszego kraju odpadli na etapie półfinałów obu konferencji. Atlanta United z Bartoszem Sliszem w składzie przegrała z Orlando City, a LAFC Mateusza Bogusza zostało wyeliminowane przez Seattle Sounders.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Królewski postawił sprawę jasno. Chodzi o transfer gwiazdy Betclic 1. Ligi!
Do Lecha Poznań wpłynęła ogromna oferta. Coś takiego zdarza się rzadko
Zadecydują nie tylko wyniki. To musi zrobić Frederiksen, by pozostać w Lechu
Legia Warszawa zatrzyma wielki talent. Ważne przedłużenie kontraktu
Artur Boruc mógł trafić do tych klubów! Co za marki!
Juventus podjął decyzję. Złe wieści dla Arkadiusza Milika
Dramat piłkarza Barcelony. Wypada z gry na aż cztery miesiące!
Włosi zszokowali oceną gry Ziółkowskiego. „Grubo polecieli”
Artur Boruc wspomina, gdy piłkarze Legii zostali pobici. To dlatego nie obronił kolegów!
Widzew rusza po Kamila Grosickiego! Klub przygotował też alternatywę