Wójcik zachowuje spokój
Cracovia prezentuje się świetnie w tym sezonie: po jedenastu rozegranych kolejkach krakowski zespół ma bilans sześciu zwycięstw, trzech remisów i tylko dwóch porażek. Zajmuje aktualnie trzecią pozycję tabeli ze stratą dwóch punktów do drugiego Górnika Zabrze, który rozegrał mecz więcej. Pod wieloma względami gra Pasów wygląda bardzo dobrze – również w defensywie, czego dowodem było całkowite zneutralizowanie Rakowa Częstochowa w sobotę.
Medaliki oddały zaledwie jeden celny strzał i wykreowały sobie 0.09 xG. Świetne spotkanie rozegrał ponownie Oskar Wójcik, który niespodziewanie wyrósł na lidera formacji defensywnej drużyny. Coraz więcej ludzi widzi go w reprezentacji Polski, szczególnie, że kadra gra wciąż systemem z trójką środkowych obrońców, więc Jan Urban potrzebuje tam wielu zawodników.
22-latek podczas Loży Piłkarskiej na antenie Kanału Sportowego zabrał głos w sprawie potencjalnego powołania do kadry. — Staram się tego nie czytać. Wiadomo, że dochodzą do mnie takie informacje. Skoro są takie głosy to znaczy, że dobrze wykonuję swoją robotę. Powołanie to moje marzenie, ale podchodzę do tego spokojnie – mówił piłkarz.
Podczas październikowego zgrupowania Jan Urban powołał Jakuba Kiwiora, Jana Bednarka, Przemysława Wiśniewskiego i Jana Ziółkowskiego z nominalnych środkowych obrońców. Powołanie otrzymał także Tomasz Kędziora, który może występować w tej roli.
Kontrakt Wójcika z Cracovią obowiązuje do końca czerwca 2029 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 500 tysięcy euro.
