Real rozbił Osasunę
Real Madryt w poprzedniej kolejce gładko pokonał Celtę Vigo (4:0) i do meczu w Pampelunie przystępował w roli zdecydowanego faworyta. Królewscy rozpoczęli fantastycznie, obejmując prowadzenie po golu Viniciusa Juniora już w 4. minucie spotkania. Ich radość nie trwała długo, bowiem trzy minuty później Ante Budimir doprowadził do wyrównania. Kibice nie mogli narzekać na brak emocji w pierwszej połowie. W 18. minucie zobaczyli kolejnego gola. Tym razem na listę strzelców wpisał się Dani Carvajal, wykorzystując podanie Fede Valverde.
Tuż przed przerwą żółtą kartkę zobaczył Vinicius Junior. Ta kara oznacza, że nie zobaczymy Brazylijczyka w kolejnym meczu ligowym. Rywalem Realu będzie wówczas Athletic Bilbao. Vini zdołał sobie osłodzić fakt absencji jeszcze jednym golem przeciwko Osasunie. Było to trafienie na 4:1 dla gości. Wcześniej na listę strzelców wpisał się Brahim Diaz. Co ciekawe, hat trickiem asyst mógł się pochwalić Valverde.
Wynik w końcówce spotkania ustalił Iker Munoz, ale nie popsuł dobrych humorów piłkarzom Los Blancos. Real dzięki wygranej umocnił się na 1. miejscu w tabeli. Stratę do Królewskich powiększyła Girona, która w sobotę przegrała 0:1 z Getafe.