HomePiłka nożnaO nich będzie głośno. Oto największe talenty mistrzostw Europy U-21!

O nich będzie głośno. Oto największe talenty mistrzostw Europy U-21!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Mistrzostwa Europy U-21 2025 zbliżają się wielkimi krokami. Na prestiżowym turnieju zobaczymy m.in. piłkarzy z Francji, Anglii i Hiszpanii. Na Słowacji z pewnością pojawią się gracze, o których wkrótce usłyszy świat. Oto przyszłość futbolu.

Euro U-21

IMAGO/NEWSPIX.PL

Mistrzostwa Europy są dla nich szansą

Mistrzostwa Europy U-21 zapowiadają się naprawdę emocjonująco – nawet jeśli na Słowacji zabraknie gwiazd formatu Lamine Yamala, Jude’a Bellinghama i Desire Doue. Najbardziej utalentowani piłkarze na świecie zaczynają już stanowić o sile seniorskich reprezentacji swoich krajów. Wśród tych, którzy zagrają na prestiżowym turnieju też można jednak znaleźć zawodników, którzy pukają do bram światowego futbolu. Dla wielu graczy będzie to zapewne ostatni turniej przed transferem do klubu z europejskiej czołówki. Najbardziej zmotywowani będą reprezentanci Anglii, którzy bronią tytułu mistrzów Europy.

Harvey Elliott (Anglia)

Harvey Elliott dobrze wie, z czym wiąże się gra na mistrzostwach Europy. Anglik był częścią składu, który wygrał turniej dwa lata temu. Rzecz w tym, że w Rumunii 22-latek najczęściej wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Dziś ofensywny pomocnik jest niekwestionowanym liderem kadry prowadzonej przez Lee Carsleya. W eliminacjach strzelił siedem goli i zaliczył cztery asysty w siedmiu występach.

Może się okazać, że Elliott ma przed sobą kluczowe tygodnie. Anglik musi liczyć na to, że podczas urlopu Arne Slot rzuci okiem na Słowację. W sezonie 2024/25 Holender nie dawał zbyt wielu szans 22-latkowi. Pomocnik spędził zaledwie 360 minut na boiskach Premier League. Latem grozi mu odejście z Liverpoolu. Piłkarz “The Reds” ma ostatnią szansę na to, by pokazać, że drzemie w nim potencjał, o którym mówi się od lat.

Nick Woltemade (Niemcy)

W ostatnich latach reprezentacja Niemiec miała olbrzymi problem, jeśli chodzi o znalezienie “dziewiątki”. Selekcjonerzy szukali różnych rozwiązań, lecz żadnemu napastnikowi nie udało się utrzymać miejsca w podstawowym składzie kadry. Wiele wskazuje na to, że ta sztuka uda się Nickowi Woltemade.

W sezonie 2024/25 nastąpiła eksplozja talentu 23-latka. Piłkarz, który trafił do VfB Stuttgart na zasadzie wolnego transferu strzelił 12 goli i zaliczył dwie asysty w 28 meczach Bundesligi. Choć Woltemade mierzy aż 198 centymetrów, jego największym atutem jest… wyszkolenie techniczne.

Mówi się, że nietypowy zestaw cech gwiazdy Stuttgartu przykuł uwagę Bayernu Monachium. 23-latek może zostać potencjalnym zastępcą Harry’ego Kane’a. Z napastnikiem przyszłość wiąże też Julian Nagelsmann. Woltemade ma bowiem za sobą debiut w seniorskiej kadrze naszych zachodnich sąsiadów.

Elliot Anderson (Anglia)

Elliot Anderson to zawodnik, który jeszcze trzy lata temu grał w czwartej lidze angielskiej. Wydawało się, że przeskok z League Two do Premier League będzie dla niego za trudny. Środkowy pomocnik nie mógł załapać się do pierwszego składu Newcastle United. 

Wszystko zmieniło się, gdy po 22-latka zgłosiło się Nottingham Forest. Ekipa Nuno Espirito Santo zapłaciła za piłkarza ponad 40 milionów euro. 

Już teraz można powiedzieć, że była to udana inwestycja. Bilans Anglika w minionym sezonie to dwa gole i sześć asyst w 42 meczach. Anderson dobrze czuje się też w działaniach defensywnych. Między innymi dzięki niemu zespół z City Ground wraca do europejskich pucharów po 30 latach przerwy. Czas pokaże, czy gracz Nottingham będzie w stanie odnieść sukces z reprezentacją Anglii U-21. 

Jorrel Hato (Holandia)

Hato to najnowsza perełka ze słynnej szkółki Ajaxu Amsterdam. Po pokonaniu niemal wszystkich szczebli klubowej akademii lewy obrońca zadebiutował w pierwszej drużynie w wieku 16 lat. Jak się okazało, defensor szybko stał się filarem holenderskiego giganta. Choć jeszcze jest nastolatkiem, już ma na swoim koncie 111 występów w barwach ekipy z Amsterdamu. 

19-latek to nowoczesny piłkarz, który potrafi grać też na środku defensywy. Choć mierzy 182 centymetry, nadrabia te braki niesamowitymi warunkami fizycznymi. Bardzo dobrze radzi sobie też z wyprowadzaniem piłki. Te cechy sprawiły, że już interesuje się Chelsea, Arsenal, a nawet Real Madryt. 

Dobre występy Hato przykuły uwagę Ronalda Koemana. Selekcjoner „Oranje” już dał piłkarzowi szansę debiutu w seniorskiej reprezentacji. Jedno jest pewne – gracz Ajaxu jest olbrzymim wzmocnieniem kadry U-21. 

Mathys Tel (Francja)

W zimowym okienku Francuz był bohaterem głośnego transferu. Piłkarz Bayernu Monachium przeniósł się do Tottenhamu Hotspur na zasadzie wypożyczenia. 20-latek wreszcie mógł liczyć na regularną grę. W barwach ekipy z Londynu strzelił trzy gole i zanotował jedną asystę w 20 meczach. 

Na razie nie wiadomo, czy wiosną Tel przekonał do siebie Vincenta Kompany’ego. W piłkarzu wciąż jednak drzemie duży potencjał. Warto pamiętać o tym, że Francuz zadebiutował w Bundeslidze w wieku 17 lat i strzelił pięć goli w swoim pierwszym sezonie. 

Gracz bawarskiego giganta jest gwiazdą młodzieżowych reprezentacji Francji już od lat. Przebicie się do kadry seniorskiej będzie niezwykle trudnym zadaniem, lecz ten turniej jest dla Tela dużą szansą. Jego wszechstronność z pewnością pomoże „Trójkolorowym”. 20-latek może grać zarówno na skrzydłach, jak i na środku ataku. 

Archie Gray (Anglia)

O środkowym pomocniku po raz pierwszy zrobiło się głośno w sezonie 2023/24. 19-latek stał się jednym z filarów Leeds United. Zaliczył 44 występy w angielskiej Championship. Pokazał, że może grać na kilku pozycjach. Radził sobie nawet na prawej obronie. 

Latem zeszłego roku miała miejsce zacięta rywalizacja o podpis piłkarza. Choć produkt słynnej akademii Leeds był na liście życzeń Realu Madryt, Liverpoolu i Bayernu Monachium, ostatecznie Anglik trafił do Tottenhamu. „Koguty” zapłaciły za niego aż 41 milionów euro. 

Ange Postecoglou odważnie postawił na 19-latka. Gray ma w nogach nieco ponad 3000 minut. Jego pierwszy sezon w elicie nie był łatwy. Czasem musiał nawet wcielić się w rolę stopera. Mimo przeciwności losu Anglik pokazał, że może być przyszłością pierwszej reprezentacji. 

Tino Livramento (Anglia)

22-latek to prawdziwy wyrzut sumienia Chelsea. „The Blues” oddali go do Southampton latem 2021. Szybko stało się jasne, że prawy obrońca ma potencjał do gry na wyższym poziomie. Po dwóch latach na St. Mary’s Stadium Livramento trafił do Newcastle. Wychowanek Chelsea jest absolutnie kluczowym piłkarzem drużyny, która w sezonie 2025/26 będzie grać w fazie ligowej Ligi Mistrzów. 

W ostatnich dniach spekulowano, że na Anglika parol zagiął Manchester City. Obywatele widzieli w nim następcę Kyle’a Walkera. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet szejkowie nie będą potrafili spełnić oczekiwań finansowych „Srok”. 

O talencie Livramento wiadomo już od dłuższego czasu. Zawodnik Newcastle przeszedł drogę z kadry U-15 aż do seniorskiej reprezentacji, w której zadebiutował za kadencji Lee Carsleya. Teraz 22-latek ma dać „Synom Albionu” kolejne trofeum. 

Castello Lukeba (Francja)

Środkowy obrońca zbierał pierwsze szlify w Olympique Lyon. Z czasem Francja stała się dla niego zbyt ciasna. W sierpniu 2023 Lukeba opuścił Ligue 1 i przeszedł do RB Lipsk. Niemiecki klub wydał aż 30 milionów euro na młodego stopera. 

Mimo poważnej inwestycji „Byki” wciąż mogą zarobić na swojej gwieździe. Nawet klauzula odstępnego, która wynosi ok. 90 milionów euro nie odstrasza takich klubów, jak Bayern Monachium, Liverpool, Chelsea i Real Madryt. Giganci europejskiego futbolu wiedzą, że Francuz jest jednym z najbardziej utalentowanych defensorów na świecie. 

Widzi to również Didier Deschamps. Choć „Trójkolorowi” mogą pochwalić się wieloma znakomitymi stoperami, selekcjoner reprezentacji Francji postanowił sprawdzić Lukebę w październiku 2023. Wydaje się, że kolejne powołania dla gracza RB Lipsk są kwestią czasu. 

Geovany Quenda (Portugalia)

Nastoletni skrzydłowy, który robi furorę w portugalskim Sportingu – to opis, który pasuje zarówno do młodego Cristiano Ronaldo, jak i do Geovany’ego Quendy. Obu panów łatwo porównywać, lecz dzieli ich jedna rzecz. Legendarny CR7 trafił do Manchesteru United, a 18-latek zostanie nowym piłkarzem Chelsea. 

„The Blues” wydali na Portugalczyka ponad 50 milionów euro. Rzecz w tym, że Quenda trafi na Stamford Bridge dopiero latem 2026. Skrzydłowego czeka więc kolejny sezon w lidze portugalskiej. W minionej kampanii strzelił dwa gole i zaliczył pięć asyst w 34 występach. Kibice angielskiego giganta mają na co czekać. 

Młoda gwiazda Sportingu przeskoczyła z kadry U-17 do kadry U-21 w kilkanaście miesięcy. Co więcej, skrzydłowy był nawet powoływany do seniorskiej reprezentacji. Niewykluczone, że Portugalia znalazła swojego Lamine Yamala. 

Ethan Nwaneri (Anglia)

Ethan Nwaneri dołączył do słynnej akademii Hale End w wieku ośmiu lat. Już siedem lat później stał się najmłodszym piłkarzem w historii ligi angielskiej. Miał 15 lat i 181 dni, gdy wszedł na boisko w meczu z Brentford. 

Jego debiut w pierwszej drużynie Arsenalu miał miejsce we wrześniu 2022. Na prawdziwą szansę od Mikela Artety czekał do sezonu 2024/25. Liczne kontuzje zmusiły hiszpańskiego trenera do łatania dziur w składzie. Nwaneri grał tam, gdzie był potrzebny – na prawym skrzydle, w środku pomocy, a nawet na „dziewiątce”. Łącznie strzelił dziewięć goli i zaliczył dwie asysty w 37 spotkaniach. Co więcej, zanotował siedem występów w Lidze Mistrzów. 

Pod nieobecność Lamine Yamala i Desire Doue to właśnie 18 latek o nigeryjskich korzeniach może stać się objawieniem prestiżowego turnieju. Portal Transfermarkt wycenia go na 55 milionów euro. Wkrótce piłkarz Arsenalu może być jednak wart znacznie więcej. 

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Roman Kosecki: Środowisko stchórzyło. Żałuję, że nie startuję w wyborach na prezesa PZPN
Tam może trafić Angel Rodado! Agent pojechał na rozmowy
Media: Oto nowy trener Legii. Tyle ma zarabiać!
Tusk wygłaszał expose w Sejmie. Nagle wypalił o reprezentacji. “Widzieliśmy wczoraj w Helsinkach”
Kulesza zadzwonił do Borka w trakcie naszego programu! Oto co powiedział
Koźmiński przejechał się po Kuleszy i jego decyzjach. “Tego nie da się uratować”
Zawiślak ostro o Probierzu! Ta wypowiedź nie pozostawia wątpliwości
Wichniarek wybuchł mówiąc o PZPN. Borek: To absurd
Borek: Nie wykluczam, że Robert na stałe wypisze się z reprezentacji
Media: Kulesza podjął decyzję. Probierz pozostanie selekcjonerem