Strajk piłkarzy
Zaległości w wypłatach dla piłkarzy w polskim futbolu niestety nie są niczym nowym. Temat ten przez długi czas powracał m.in. w Lechii Gdańsk, a ostatnio pojawił się także w pierwszoligowej Kotwicy Kołobrzeg. Jak się okazuje, problem ten istnieje także na trzecim szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju.
“TVP Sport” poinformowało o strajku zawodników Olimpii Elbląg. Piłkarze zespołu z województwa warmińsko-mazurskiego nie wyszli na czwartkowy trening w ramach protestu. Powodem takiego zachowania mają być właśnie opóźnienia w wypłatach, które u niektórych graczy będą niebawem sięgać już nawet trzech miesięcy.
Olimpia Elbląg w trudnej sytuacji
Na tym nie kończą się ich plany. Jeśli zarząd Olimpii nie zareaguje w trakcie kilku nadchodzących dni, piłkarze mają zamiar strajkować także w nadchodzący dzień meczowy. To wiązać się będzie z karami dla klubu. Kolejnym rywalem zespołu z Elbląga już w sobotę 27 lipca będzie GKS Jastrzębie.
“TVP Sport” skontaktowało się nawet w tej sprawie z Pawłem Guminiakiem, prezesem klubu. Ten wyjaśnił problemy finansowe w następujący sposób.
– Otrzymaliśmy mniejsze środki z Pro Junior System, niż zakładaliśmy. To zachwiało nasz budżet. Poza tym są też opóźnienia w płatnościach od sponsorów. Wierzę, że uda nam się wyjść na prostą i zaczniemy normalnie funkcjonować. Gdy tylko pojawią się środki, wszystkie zaległości zostaną uregulowane – powiedział Guminiak.
Olimpia Elbląg swój pierwszy mecz w obecnym sezonie Betclic 2 Ligi zremisowała 0:0. Rywalem Żółto-biało-niebieskich było Podbeskidzie Bielsko-Biała.