Zieliński i Zalewski mają nowego trenera!

Simone Inzaghi opuścił Inter Mediolan na rzecz Al-Hilal, gdzie będzie zarabiał rocznie aż 25 milionów euro netto. Nie ma jednak w tym nic szokującego, bo Saudyjczycy płacą hojnie, a Włoch udowodnił, że jest jednym z topowych trenerów na świecie. Inzaghi pożegnał się z Interem po czterech udanych sezonach. Sięgnął łącznie po sześć trofeów – trzykrotnie po Superpuchar kraju, dwukrotnie po puchar Włoch i raz po mistrzostwo. A przecież Inter jeszcze dwa razy dotarł do finału Ligi Mistrzów, choć oba kluczowe mecze jednak przegrał.

Luis Enrique odebrał marzenia Polakom, a potem wkurzył kibiców Realu. Co za historia!

Cristian Chivu nowym trenerem Interu Mediolan

Inter oficjalnie poinformował, że nowym trenerem zespołu okaże się Cristian Chivu, ale zanim wybór padł na Rumuna, przez media przewinęło się wiele nazwisk. Priorytetem dla mediolańczyków był Cesc Fabregas, ale wszystko wskazuje, że Hiszpan będzie kontynuował pracę w Como, czyli beniaminku, który zakończył rozgrywki Serie A na 10. miejscu. Ale Como to nie jest zwykły beniaminek, bo na jego czele stoją miliarderzy z Indonezji, którzy mają wielkie plany, dlatego można zrozumieć decyzję Fabregasa.

Trenerem Interu zostanie jednak Chivu. Rumun przede wszystkim kojarzony jest z karierą piłkarską. Występował w Ajaksie Amsterdam, Romie i właśnie w Interze, z którym, pod okiem Jose Mourinho, sięgnął po potrójną koronę w 2010 roku. Były obrońca rozegrał 200 spotkań w Serie A, 50 w LM i 75 w kadrze Rumunii. Chivu występował przez lata w charakterystycznym ochronnym kasku z powodu poważnej kontuzji głowy, której doznał w trakcie spotkania Serie A.

Ale Chivu jako trener ma malutkie doświadczenie. W latach 2018-2024 pracował z młodzieżową w Interze, a wiosną objął seniorski zespół Parmy, z którą utrzymał się w Serie A. W 13 spotkaniach jego Parma wygrała trzy razy, siedem razy zremisowała i zanotowała trzy porażki. Chivu nie odmienił znacząco stylu gry Parmy, ale wykonał najważniejsze zadanie, czyli uniknął degradacji. W Interze wymagania będą jednak znacznie większe, więc kibice dość sceptycznie przyjęli jego nominację. Dziennikarze również.

„To dość ironiczne, a zatem bardzo w stylu Interu, że w ciągu sześciu dni świat klubu wywrócił się do góry nogami. Najpierw trzeba było pożegnać się z marzeniami o ptrójnej koronie, potem o Pucharze Europy, a następnie usłyszeć odmowę od Fabregasa, Antonio Conte i Gian Piero Gasperiniego. Inter błędnie ocenił sytuację Inzaghiego, będąc przekonanym, że trener ostatecznie pozostanie, przynajmniej na kolejny rok. (…) Wybór Chivu to hazardowa zagrywka – ocenia „La Gazzetta dello Sport”.

Co wybór Chivu oznacza dla Zielińskiego i Zalewskiego?

Nicola Zalewski zanotował słabiutką rundę jesienną w Romie, ale wyraźnie odżył na wypożyczeniu w Interze, który niemal na pewno wykupi reprezentanta Polski za ok. 6,5 miliona euro. Skrzydłowy udowodnił, że może być cennym rezerwowym. Nieco gorzej obecnie wygląda sytuacja Piotra Zielińskiego, który miał dość rozczarowujący sezon, choć można go usprawiedliwiać przez kontuzje, które go nękały.