Kolejny nierozważny za kierownicą i nie tylko
30-letni Brenet rozegrał w tym sezonie 20 spotkań na wszystkich frontach, w których strzelił 2 gole i zaliczył 4 asysty. Poza boiskiem zawodnikowi wiedzie się jednak znacznie gorzej. Jeszcze w ubiegłym roku zawodnik został dwukrotnie zatrzymany przez policję za jazdę bez uprawnień. Te natomiast zostały mu odebrane po tym, jak 2 lata wcześniej kierował pojazdem pod wpływem alkoholu.
To nie koniec przewinień reprezentanta Holandii. W 2021 roku skazano go w zawieszeniu na 20 godzin prac społecznych za przemoc, jakiej dopuścił się wobec swojej partnerki. W obliczu takiej sytuacji Twente straciło cierpliwość do swojego zawodnika i poinformowało o prowadzenia rozmów w sprawie rozwiązania kontraktu. Prawy obrońca musi także zapłacić 500 euro grzywny.
Brenet ma zaledwie 30 lat, więc teoretycznie mógłby jeszcze przez kilka lat grać na niezłym poziomie w piłkę. Pytanie tylko który klub zdecyduje się zatrudnić u siebie zawodnika z tak „bogatą” kryminalną przeszłością.