Dominik Szala na dłużej w Górniku
W rundzie wiosennej minionego sezonu Górnik Zabrze dość nieoczekiwanie włączył się do walki o puchary. Ważną częścią zespołu był wówczas Dominik Szala. 18-letni obrońca wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie po zimowym obozie przygotowawczym. Trzeba przyznać, że syn znanego z polskich boisk Wojciecha Szali świetnie radził sobie u boku Rafała Janickiego. Defensorem zainteresował się nawet selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz.
Ostatecznie 18-latek nie dostał powołania do kadry seniorskiej. Pod koniec kwietnia piłkarz Górnika nabawił się poważnej kontuzji łękotki, przez którą stracił resztę sezonu 2024/25. Mimo problemów zdrowotnych zabrzanie nie stracili zaufania do jednego ze swoich najbardziej utalentowanych graczy. Młodzieżowiec zagrał w każdym z ostatnich czterech spotkań ekipy prowadzonej przez Jana Urbana.
Kibice Górnika mogli jednak mieć pewne obawy co do dalszej przyszłości piłkarza. Jego kontrakt obowiązywał do czerwca 2025. Choć istniało ryzyko, że Górnik pożegna swojego obrońca, klub postanowił zareagować. Przed meczem z Lechią Gdańsk ogłoszono, że Szala podpisał nową umowę, która wygasa dopiero w czerwcu 2028.
Młodzieżowy reprezentant Polski będzie zatem mógł dalej rozwijać się w Górniku. Na razie 18-latek zaliczył tylko 13 występów w barwach Trójkolorowych.