HomePiłka nożnaOFICJALNIE: Bartosz Bereszyński znalazł nowy klub

OFICJALNIE: Bartosz Bereszyński znalazł nowy klub

Źródło: Palermo FC

Aktualizacja:

Bartosz Bereszyński po ponad dwóch miesiącach bez klubu finalnie związał się z nową drużyną. Pozostał we Włoszech.

Bartosz Bereszyński

ANNA KLEPACZKO/400mm.pl

Bereszyński dołączył do Palermo

“Bereś” pozostawał bez klubu po tym, jak wraz z końcem czerwca wygasła jego umowa z Sampdorią. W poprzednim sezonie 33-latek zagrał w 23 meczach, walcząc o awans do włoskiej elity. Rozpoczął kampanię jako zawodnik wyjściowego składu i kapitan, ale poważna kontuzja mięśniowa z listopada pokrzyżowała mu plany. W drugiej części sezonu był już tylko rezerwowym.

Gdy był wolnym agentem, łączono go z wieloma klubami, w tym również polskimi – między innymi Rakowem Częstochowa. Ostatecznie jednak pozostanie on we Włoszech, gdyż związał się z Palermo. Klub z Serie B już oficjalnie ogłosił zakontraktowanie polskiego defensora.

Palermo poprzedni sezon Serie B zakończyło na ósmym miejscu tabeli z bilansem czternastu zwycięstw, dziesięciu remisów i czternastu porażek. Zakwalifikowało się tym samym do barażów o awans do elity, które rozpoczęło od etapu ćwierćfinału. Drużyna wówczas prowadzona przez Alessio Dionisiego przegrała już w pierwszym starciu, ulegając 0:1 Juve Stabii. Wraz z końcem tamtego sezonu zespół objął Filippo Inzaghi, który wcześniej pracował w Salernitanie i Pisie.

Teraz Palermo zaliczyło udany start sezonu – najpierw przeszło do 1/16 finału Pucharu Włoch, eliminując po rzutach karnych Cremonese. W czterech kolejkach ligowych zdobyło zaś dziesięć punktów, notując trzy zwycięstwa (z Reggianą, Sudtirolem i Bari) oraz remisując z Frosinone. Aktualnie drużyna do której trafił Bartosz Bereszyński zajmuje pierwsze miejsce tabeli.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ponad trzy godziny poważnej rozmowy w szatni Rakowa. “Papszun mocno to przeżywa”
Kluczowy obrońca Barcelony musiał ominąć trening. Oto powód
OFICJALNIE: Bartosz Bereszyński znalazł nowy klub
Dyrektor dał wskazówkę. Chodzi o następne transfery Pogoni Szczecin
Prawda w sprawie Gikiewicza w Widzewie. Dyrektor przerwał milczenie
Koszmar Neymara. Nieustające problemy
UEFA szykuje rewolucję! Chodzi o Ligę Mistrzów
Z tymi polskimi zespołami Pogoń wygrała rywalizację o napastnika
Rozbity bank. Dyrektor wprost o tym, ile Widzew wydał na transfery
Jednak nie Lech Poznań. Cel Kolejorza dołączy do innego klubu