Odwołany mecz w Białymstoku. Trener GKS-u Katowice dał jasną deklarację

Rafał Górak:

Pierwszym meczem szesnastej kolejki Ekstraklasy miało być starcie Jagiellonii Białystok z GKS-em Katowice. Krótko jednak przed pierwszym gwizdkiem zaczęły pojawiać się wątpliwości, czy spotkanie rzeczywiście się odbędzie w planowym terminie. Ostatecznie wskutek obfitych opadów śniegu, sędzia Wojciech Myć podjął decyzję o odwołaniu starcia. Adrian Siemieniec mówił wówczas, że z jego perspektywy to jedyna racjonalna decyzja.

— W trosce o zdrowie zawodników, ale i sam poziom piłki nożnej, dobrze, że tak się stało. W takich warunkach mocno decydowałby przypadek. Nam też nie jest to na rękę z punktu widzenia logistyki i organizacji tego, co ma się dziać jesienią. To nie była dla nas optymalna decyzja, ale z uwagi na okoliczności, jedyna rozsądna i właściwa – mówił szkoleniowiec Jagiellonii Białystok.

Jednocześnie pojawiły się w niektórych miejscach głosy, że Duma Podlasia wcale nie zrobiła wszystkiego co w jej mocy, by umożliwić rozegranie spotkania. Trener GKS-u, Rafał Górak, przyznał, że on ze swojej strony może zapewnić, iż sztab kryzysowy katowickiej ekipy zrobiłby wszystko, co w ich mocy.

— Nie wiem, jak wygląda sztab kryzysowy w Białymstoku, bo nie jest to moja sprawa. Mogę jednak zapewnić, że dopełnimy wszelkich starań, żeby pucharowy mecz w Katowicach się odbył. Znam swój sztab i wiem, że gdyby zaszła taka potrzeba, to ludzi z łopatami na boisku byłoby mrowie – mówił Rafał Górak w TVP Sport.

Mecz GKS-u Katowice z Jagiellonią Białystok w Pucharze Polski odbędzie się 4. grudnia o godzinie 17:00.