Odważny ruch FC St. Pauli
We współczesnym świecie Internet jest najłatwiejszą i najefektywniejszą formą dotarcia do innych ludzi. Wielkie korporacje, światowe spółki czy kluby piłkarskie starannie dbają o swoje konta w największych mediach społecznościowych, aby pielęgnować relacje z kibicami, pozyskiwać nowych fanów i przyciągać sponsorów.
W tym celu wszystkie poważne piłkarskie marki starają się rozbudowywać swoją wirtualną siatkę. Największe kluby mają nawet po kilka kont w różnych językach, aby spersonalizować treści kierowane do kibiców z różnych stron świata. Nie wszystkie drużyny patrzą jednak wyłącznie na suche statystyki związane z liczbą nowych odsłon czy polubień danego posta. Dla niektórych firm liczą się również bardziej głębokie kwestie.
FC St. Pauli wycofuje się z platformy X
Przykładem takiego klubu może być FC St. Pauli, które zdecydowało się odejść na stałe z platformy X (kiedyś Twitter). W oświadczeniu wydanym przez drużynę z Bundesligi można przeczytać o powodach, które skłoniły szefostwo do takiej decyzji.
– Odkąd Elon Musk przejął Twittera, (…) przekształcił X w maszynę nienawiści. Rasizm i teorie spiskowe rozprzestrzeniają się [tam przyp.red.] bez przeszkód (…) Obelgi i groźby nie są karane, a określane jako domniemana wolność słowa – czytamy w komunikacie wydanym przez klub.
– Musk aktywnie wspierał Donalda Trumpa w kampanii prezydenckiej, również za pomocą X. Można założyć, że plaftorma promuje treści autorytarne, antyludzkie i prawicowe, a tym samym manipuluje dyskursem publicznym. (…) FC St. Pauli już ograniczyło użycie platformy. (…) Teraz klub zakończy działalność na X. Konto nie jest już używane – brzmią kolejne akapity oświadczenia drużyny z Bundesligi.
Warto dodać, że w Niemczech 23 lutego 2025 odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne. Oznacza to, że końcówka roku kalendarzowego będzie zdominowana przez treści polityczne związane z kampanią wyborczą.
FC St. Pauli ogłosiło również, że przenosi się na aplikację BlueSky. Powstała ona w 2019 roku jako narzędzie do researchu dla Twittera. Dwa lata później jednak firma stała się niezależna. Obecnie jest uznawana za głównego konkurenta platformy X.