HomePiłka nożnaOd roku nie jest piłkarzem Górnika Zabrze. Wciąż ogląda każdy ich mecz

Od roku nie jest piłkarzem Górnika Zabrze. Wciąż ogląda każdy ich mecz

Źródło: Roosevelta81.pl

Aktualizacja:

Choć Dani Pacheco opuścił Górnika Zabrze w zeszłym roku i jest od tego czasu zawodnikiem Wisły Płock, to cały czas uważnie śledzi i trzyma kciuki za zespół Trójkolorowych.

Dani Pacheco

Credit: Piotr Matusewicz / PressFocus/NEWSPIX.PL

Dani Pacheco: Jestem szczęśliwy, że Górnikowi Zabrze dobrze idzie

Hiszpański pomocnik zasilił szeregi Ekstraklasy w marcu 2022 roku, gdy Górnik Zabrze pozyskał go z cypryjskiego Arisu Limassol. Przez ponad dwa lata udanie reprezentował zabrzańską ekipę, zdobywając sympatię kibiców. Spodziewano się, że będzie kontynuował karierę w ekipie Trójkolorowych, ale w zeszłym roku klub zasugerował mu odejście. Ostatecznie Dani Pacheco dołączył zatem do Wisły Płock, w której stał się fundamentalnym zawodnikiem.

Minął już ponad rok od jego odejścia z Górnika, a wciąż darzy on sporym uczuciem ten klub. W rozmowie z serwisem Roosevelta81.pl Hiszpan wyznał, że wciąż dokładnie śledzi poczynania zabrzańskiego zespołu. — Tak, oglądam każde spotkanie Górnika. Tak jak wspomniałem, mam w Zabrzu wielu przyjaciół i ciekawi mnie, co u nich. Jestem szczęśliwy, że drużynie idzie dobrze – mówił 34-latek.

Na koniec wywiadu piłkarz został poproszony o kilka słów w stronę kibiców Górnika. — Dziękuję Wam za wspaniałe wspomnienia. Nie mogę się doczekać listopada i powrotu do Zabrza. Dziękuję Wam za wszystko i życzę powodzenia!!! – mówił Pacheco.

Jego kontrakt z Wisłą Płock obowiązuje do końca bieżącego sezonu. Łącznie w ekipie Nafciarzy zgromadził póki co 45 występów, w których strzelił trzy gole i zanotował osiem asyst. Pomógł w wywalczeniu awansu do Ekstraklasy i podtrzymał swoją ważną rolę w drużynie i w tej kampanii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Korona Kielce ma ciekawy pomysł na rozbudowę stadionu
Ważne wieści w sprawie nowego trenera Wieczystej. O krok od sukcesu
Marciniak wyznaczony do poprowadzenia meczu “podwyższonego ryzyka”
Tobiasz: Wiem, że mam umiejętności by grać zagranicą
Nie tylko Nowa Zelandia. Inni egzotyczni rywale reprezentacji Polski
Od roku nie jest piłkarzem Górnika Zabrze. Wciąż ogląda każdy ich mecz
Pogoń Szczecin rozpatrywała byłego selekcjonera reprezentacji Polski
Jagiellonia Białystok może być spokojna o przyszłość Siemieńca
Pogoń Szczecin wkrótce zostanie wzmocniona. Dwie ważne osoby
Nie zagrał jeszcze meczu dla Górnika Zabrze, ale klub będzie miał z niego dużo pociechy