Włoskie wędrówki
Jaroszyński po raz pierwszy trafił do zespołu Pasów, gdy nie miał nawet 18 lat. Z czasem obrońca wypracował sobie poważną pozycję w drużynie ze stolicy Małopolski. W 2017 roku zgłosiło się po niego Chievo Werona. Po dwóch latach kupiła go Genoa, która według portalu transfermarkt.com, wydała na ten transfer aż 4 miliony euro.
W kolejnych latach Jaroszyński był wielokrotnie wypożyczany do dwóch drużyn. Grał w Salernitanie i Pescarze. W Genoi nigdy nie rozegrał ani jednego meczu.
Paweł Jaroszyński może odejść z Cracovii
W 2022 roku wrócił do Cracovii. Najpierw został do niej wypożyczony, a potem Pasy go wykupiły. W sezonach 2022-23 i 2023-24 uzbierał w sumie 41 występów w PKO BP Ekstraklasie.
Jaroszyński nie jest jednak aktualnie pierwszym wyborem trenera Dawida Kroczka. Szkoleniowiec Pasów potwierdził, że 29-latek niebawem opuści szeregi klubu.
– Z Pawłem rozmawiałem ostatnio, jak widzę jego rolę w zespole, na tę chwilę dostał wolną rękę, zobaczymy, jak się to rozwinie – stwierdził trener Cracovii cytowany przez “Gol24”.