Prezes Rakowa zabrał głos w sprawie Goncalo Feio. Jasne stanowisko

Obidziński odpowiedział Feio

Przed hitem 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy atmosferę spotkania podgrzewał Goncalo Feio, który pracował w ekipie spod Jasnej Góry w latach 2020-2022. Tuż po meczu z Motorem Lublin portugalski trener zaskoczył wszystkich twierdząc, że Raków Częstochowa podgląda treningi jego drużyny za pomocą dronów.

Słowa szkoleniowca Legii Warszawa spotkały się ze zdecydowaną reakcją prezesa Rakowa, Piotra Obidzińskiego. Stanowcza deklaracja nie zakończyła jednak tzw. “afery dronowej”. Po porażce 0:1 z Medalikami wyraźnie sfrustrowany Goncalo Feio został zapytany o słowa działacza. Trener Legii zaczął udawać, że… nie wie, o kogo chodzi.

W rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” Obidziński po raz kolejny wypowiedział się na temat kontrowersyjnych wypowiedzi Portugalczyka.

– Graliśmy na stadionie imienia Marszałka Piłsudskiego, więc odpowiem cytatem znanego na warszawskich salonach jego adiutanta generała Wieniawy-Długoszowskiego: “W dyplomacji można czasem robić świństwa, ale nigdy głupstw. W kawalerii jest odwrotnie”. Uważam, że mieliśmy niestety do czynienia z sytuacją, która nie przeszłaby ani w dyplomacji, ani w kawalerii – podsumował.