Nieznani Sprawcy strajkują
Legia Warszawa wkrótce, bo już 10 lipca, rozpocznie sezon meczem pierwszej rundy kwalifikacji do Ligi Europy z Aktobe. Mimo że start kampanii jest o krok, zarząd klubu sfinalizował póki co zaledwie jeden transfer. Szeregi zespołu Edwarda Iordanescu zasilił tylko Petar Stojanović, 29-letni defensor, któremu wygasł kontrakt z Empoli. Ospałe działania stołecznego klubu na rynku transferowym rozwścieczyły kibiców. Nieznani Sprawcy opublikowali oświadczenie informujące o tym, że nie będą się pojawiali na domowych meczach zespołu.
Komunikat Nieznanych Sprawców
“Drodzy Kibice!
Postaramy się krótko i zwięźle.
Wspólną decyzją wszystkich grup kibicowskich z dniem dzisiejszym zawieszamy doping i oprawy na domowych meczach Legii Warszawa. Nie będziemy jak na razie również na te mecze przychodzić.
Nie godzimy się na kolejny sezon dziadostwa i przeciętniactwa. Na tydzień przed startem rozgrywek drużyna, która zajęła w poprzednim sezonie 5. miejsce w ligowej tabeli, praktycznie nie została wzmocniona.
Nie wiemy, co dzieje się z pieniędzmi zarobionymi w lidze konferencji. Wpływy z dnia meczowego i kilkunastu kompletów również nie zasiliły, jak widać, konta na potencjalne transfery. Po więcej argumentów za tę decyzję odsyłamy do naszych poprzednich, obszerniejszych wpisów.
Informujemy również, że nasz “strajk ostrzegawczy” nie jest w żaden sposób wymierzony w drużynę. Będziemy na wyjazdach i jak co roku zrobimy wszystko, aby Legia Warszawa czuła nasze wsparcie.
Jednak miarka się przebrała. Dlatego do odwołania nie chodzimy na mecze, nie kupujemy ani karnetów, ani subskrypcji”.