Igor Lewczuk o pomocniku reprezentacji Polski: Jeśli został powołany to znaczy, że jest zdrowy

Powrót po kontuzji

Moder zerwał więzadła krzyżowe w kolanie w kwietniu ubiegłego roku. Jednak jego rehabilitacja oraz powrót na boisko znacznie się przeciągały. Ostatecznie po 19 miesiącach były zawodnik Lecha Poznań pojawił się na murawie w Premier League. 25 listopada zagrał w meczu Nottigham Forest vs Brighton. W 77. minucie zmienił Evana Fergusona. 24- latek ma już na swoim koncie dziewięć występów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Regularna gra Modera była również kluczem do ewentualnego powołania do reprezentacji Polski. Michał Probierz zdecydował się na skorzystanie z jego usług podczas meczu barażowego z Estonią na PGE Narodowym. Środkowy pomocnik otrzymał szansę na pokazanie swoich umiejętności w 72. minucie spotkania.

Na antenie Kanału Sportowego ewentualną przydatność Modera w meczu finałowym z Walią ocenił Igor Lewczuk. – Jeżeli wychodzi w pierwszym składzie w Brighton, łapie minuty i jest cały czas w treningu i został powołany to znaczy, że jest zdrowy. Ja go umieściłem już w pierwszym składzie na Estonię. Nie wiem jak jest z jego wytrzymałością, ale jeśli pojawia się na boisku w Anglii to również to nie stanowi problemu. Gracz z dobrymi warunkami fizycznymi, niezły strzał, technika, bardzo dobry przerzut, odpowiedzialny przy piłce. – Jednak myślę, że obecność Bartka Slisza w pierwszym składzie z Estonią nie była przypadkowa. Raczej jest szykowany na Walię. Prawdopodobnie on zagra.

Rozmowy naszych ekspertów oraz całość konferencji prasowej do obejrzenia poniżej.