HomePiłka nożnaTransferowy niewypał Legii Warszawa odchodzi z klubu

Transferowy niewypał Legii Warszawa odchodzi z klubu

Źródło: WP SportoweFakty

Aktualizacja:

Legia Warszawa oficjalnie zakończyła współpracę z Makaną Baku. Zawodnik opuścił stołeczny klub i zasilił szeregi greckiego Atromitosu.

Makana Baku

Sipa US / Alamy

Makana Baku żegna się z Legią

Napastnik Makana Baku trafił do Legii Warszawa dwa lata temu, jednak nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Lącznie w barwach Wojskowych wystąpił w 40 spotkaniach, strzelając zaledwie jednego gola. Po nieudanych kilkunastu miesiącach przy ulicy Łazienkowskiej, na początku bieżącego roku zdecydowano się go wypożyczyć do klubu OFI Kreta. Runda wiosenna była dla Niemca kongijskiego pochodzenia owocna pod względem sportowym.

Umowa wypożyczenia dobiegła końca, względem czego napastnik wrócił do Polski. Wraz z drużyną ekstraklasowego giganta rozpoczął przygotowania do nowego sezonu, niemniej nie znajdował się w planach trenera Goncalo Feio, przez co zezwolono mu na poszukiwanie nowego pracodawcy.

Nie minęło długo, zanim Makana Baku związał się z nowym klubem. W środę wystosowano specjalny komunikat, za pośrednictwem którego do publicznej wiadomości podano, że piłkarz podpisał dwuletni kontrakt z greckim Atromitosem. Transakcja została przeprowadzona za darmo, bez kwoty odstępnego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Real Madryt pogrążony w kryzysie. Fatalny mecz i stracone punkty [WIDEO]
Duże emocje w derbach Mediolanu! Czarna seria Polaków trwa
Jerzy Brzęczek kontra Mateusz Borek w programie „Przesłuchanie”
Stadiony świata, cudo. Niemożliwa bramka Ronaldo przewrotką [WIDEO]
Nie tylko „polski Messi”. W Omonii drugi Polak też ma problemy
Frederiksen jest oczarowany tym piłkarzem Lecha. „To anioł, który spadł nam prosto z nieba”
Były piłkarz Legii Warszawa błyszczy w Niemczech! Kolejna asysta Polaka
Feio zaskoczył na konferencji. Takie słowa mimo sromotnej porażki
Wisła Kraków rozczarowała, ale ten zawodnik dowiózł. Kibice go docenili
PZPN otrzymał kolejną karę. Tyle federacja musi zapłacić za zachowanie kibiców