Wuwuzele na meczu z Finlandią
Przez długi czas panowało powszechne narzekanie na atmosferę na trybunach podczas meczów reprezentacji Polski. Zmieniło się to w chwili, gdy aktywniej zaczęło działać stowarzyszenie “To My Polacy”. Postęp w atmosferze w trakcie spotkaniach jest mocno słyszalny.
Jak informuje TVP Sport, przy okazji starcia z Finlandią na Stadionie Śląskim nie było jednak idealnie. Wielu kibiców miało ze sobą wuwuzele i głośne trąbki, które UEFA już 15 lat temu wpisała na listę niedozwolonych przedmiotów, które fani mogą wnosić na trybuny.
W przepisach dot. imprez masowych na stronie PZPN również znajduje się wzmianka na ten temat. “Na stadionach zakazane są obsługiwane mechanicznie lub ręcznie urządzenia emitujące niewspółmierny do okoliczności dźwięk / hałas takie jak megafony, syreny lub wuwuzele” – czytamy.
PZPN zapowiada działania
TVP Sport uzyskało odpowiedź od federacji, że przepisy te w dalszym ciągu są aktualne i m.in. wuwuzele są na liście zakazanych przedmiotów. Jednocześnie PZPN zapowiedział, że przyjrzy się sprawie niedotrzymania tych zasad w meczu z Finlandią.
– Z pewnością zwrócimy uwagę służbom porządkowym przy okazji kolejnych spotkań reprezentacji. Zwracamy się również z prośbą do kibiców, aby w przypadku odnotowania sytuacji, w której użycie wuwuzeli lub podobnego urządzenia zakłóca odbiór widowiska, niezwłocznie zwracali się do najbliższego stewarda z prośbą o podjęcie interwencji. Podczas meczu Polska – Finlandia na Superauto.pl Stadionie Śląskim w Chorzowie nie odnotowano tego typu zgłoszeń – odpowiedziano.