HomePiłka nożnaNietypowa decyzja Guardioli. Kevin de Bruyne był wściekły [WIDEO]

Nietypowa decyzja Guardioli. Kevin de Bruyne był wściekły [WIDEO]

Źródło: Viaplay, Sky Sports

Aktualizacja:

Kevin de Bruyne zwykle cieszy się wręcz nieograniczonym zaufaniem ze strony Pepa Guardioli. Podczas meczu Manchester City – Liverpool Pep postanowił jednak zdjąć Belga z boiska, wywołując u niego ogromną frustrację.

Kevin de Bruyne

IMAGO / Peter Byrne

Nerwowa reakcja Kevina de Bruyne na zmianę

Pep Guardiola znany jest z tego, że czasem lubi zaskakiwać swoimi wyborami. W 69 minucie arcyważnego spotkania przeciwko Liverpoolowi hiszpański trener uznał, że nie jest mu już potrzebny Kevin de Bruyne, czyli absolutnie kluczowy piłkarz “The Citizens”. W jego miejsce pojawił się Mateo Kovacić. Belg był wyraźnie poirytowany decyzją szkoleniowca. Gdy schodził z boiska widać było, że nie może uwierzyć w to, że jego występ w tym meczu dobiega końca. Gdy przeszedł za linię boczną, przybił piątkę Guardioli a następnie powiedział w jego kierunku kilka ostrzejszych słów. Na tym się jednak nie skończyło. Chwilę później wdał się w mocną wymianę zdań z asystentem Pepa Guardioli, Juanmą Lillo.

Pep Guardiola skomentował całą sytuację w wywiadzie dla Sky Sports: “Podobała mi się ta reakcja, to dobrze, że się zdenerwował. Teraz już wszystko jest w porządku.Może mi udowodni w następnym meczu, jak bardzo się myliłem.” Dodał też, że powodem zmiany była chęć częstszego utrzymywania się przy piłce.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kosecki ujawnił historię z szatni. Doszło do duszenia [WIDEO]
Kluczowy gracz zostaje w PSG! Długoletni kontrakt podpisany
Oficjalnie: Guardiola przedłużył umowę z Manchesterem City
Opluł sędziego, dalej oglądał mecz, klub jest bezkarny. Dlaczego? Związek prosi o pytanie na piśmie
Załatwił Cracovii prawdziwego lidera. Teraz ujawnił kulisy
To już pewne! Gwiazda Kotwicy odeszła z klubu
Ronaldo odejdzie z Al-Nassr? Pojawiła się konkretna oferta
Ameyaw o symulacji przeciwko Jagiellonii. To nim kierowało
Kulesza szczerze o powołaniach Probierza. Nie liczy na cud
Kolejny kłopot pierwszoligowca! Klub przegrał w sądzie z piłkarzem