Frederiksen podpisał kontrakt z Lechem
Zgodnie ze wcześniejszymi przewidywaniami Lech Poznań ogłosił podpisanie kontraktu z Nielsem Frederiksenem. Duński szkoleniowiec przejmie stery w Kolejorzu od początku sezonu 2024/25, a jego kontrakt będzie obowiązywał przez dwa lata.
W oficjalnym komunikacie klub ze stolicy Wielkopolski potwierdził wcześniejsze doniesienia na temat tego, jak wyglądał proces zatrudniania następcy Mariusza Rumaka. Dyrektor sportowy Lecha potwierdził, iż Kolejorz współpracował z zewnętrzną firmą pomagającą w rekrutacjach szkoleniowców. Z jego relacji wynika, że na początku grupa kandydatów liczyła 20 osób, a następnie została zawężona i z częścią z nich podjęto rozmowy. Najlepiej wypadł właśnie Duńczyk, który otrzymał szansę poprowadzenia poznaniaków.
Czym Frederiksen przekonał swoich nowych pracodawców? W oświadczeniu czytamy o dużym doświadczeniu, który w każdym ze swoich wcześniejszych miejsc pracy (Broendby, Lyngby, Ejsberg, młodzieżowa reprezentacja Danii) spędził wiele lat, a prowadzonym drużynom dawał niezbędną stabilizację. Do tego świetnie poradził sobie z presją w pierwszym z wymienionych zespołów, któremu dał mistrzostwo kraju po 16 sezonach oczekiwania.
Wymagania wobec 53-letniego szkoleniowca w Lechu również będą spore. On sam zdradził, jakie trzy zadania przed nim postawiono. Pierwsze z nich dotyczy konieczności zdobywania trofeów i korzystnego prezentowania się na arenie europejskiej. Drugie związane jest z szeroko rozumianym rozwojem klubu oraz piłkarzy. Trzecie zaś odnosi się do pozytywnych emocji i ekscytacji, które ma wywoływać gra Kolejorza.
