HomePiłka nożnaJanusz Niedźwiedź zabrał głos w sprawie transferów. Jasna deklaracja

Janusz Niedźwiedź zabrał głos w sprawie transferów. Jasna deklaracja

Źródło: Ekstraklasa po Godzinach

Aktualizacja:

W programie “Ekstraklasa po Godzinach” Janusz Niedźwiedź, czyli nowy trener Stali Mielec, wypowiedział się na temat transferów do klubu. Chce, aby Biało-Niebiscy pozyskali jeszcze zawodników.

Janusz Niedźwiedź

Sipa US / Alamy

Janusz Niedźwiedź w Stali Mielec

Po niedawnej porażce z Lechem Poznań (0:2) pracę w Mielcu stracił Kamil Kiereś. Klub szybko znalazł jego następcę i już w poniedziałek ogłosił, że stery drużyny przejmuje Janusz Niedźwiedź.

Były szkoleniowiec m.in. Ruchu Chorzów czy Widzewa Łódź postara się dźwignąć klub z ostatniego miejsca w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Po siedmiu kolejkach Stal ma na koncie tylko 4 punkty. Obok Śląska Wrocław, to najgorszy wynik w lidze.

Kolejne wzmocnienia w Mielcu

W programie “Ekstraklasa po Godzinach” nowy trener Biało-Niebieskich zabrał głos w temacie transferów. Janusz Niedźwiedź nie ukrywa, że chce, aby Stal na finiszu okienka transferowego dokonała jeszcze paru wzmocnień.

Uznaliśmy wspólnie, że ten zespół potrzebuje dopływu zawodników, którzy będą dawali większe pole manewru. Zbliża się koniec okienka transferowego, niedawno był taki moment, że na rynku było więcej zawodników, ale każdy czekał na inne kluby. Teraz wielu piłkarzy będzie szukało nowego zespołu, a Stal Mielec może być dla nich łakomym kąskiem – stwierdził nowy szkoleniowiec Stali.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lewandowski odczuł faul Livakovicia. Tak opuścił stadion
Piotr Zieliński chwali kolegę z zespołu. Ładne słowa
Michał Probierz zdefiniował cel reprezentacji. Zahaczył o mistrzostwa świata
Probierz stanął w obronie zawodnika. To dlatego go powołuje
Probierz zabrał głos w sprawie kontuzji. Nie jest dobrze
Rafał Gikiewicz skomentował sytuację Jakuba Modera. Jasne stwierdzenie
Probierz jasno. To jest do poprawy na już
Tomasz Lipiński komentuje mecz z Chorwacją. Dziennikarz chwali kadrę
Bułka wprost. To tego zabrakło Polsce
Mateusz Borek po meczu z Chorwacją. Reprezentacja, którą się chce oglądać