Piłkarze mają dość! Niecodzienna sytuacja w Kotwicy Kołobrzeg

Kotwica Kołobrzeg w tarapatach

Kotwica Kołobrzeg w poprzednim sezonie po raz pierwszy w historii awansowała do Betlic 1. ligi. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zajęli drugie miejsce w tabeli, a do lidera — Pogoni Siedlce stracili dwa oczka. Warto również wspomnieć o tym, że do kwietnia tego roku za wyniki zespołu odpowiadał Maciej Bartoszek, który ostatecznie został zwolniony.

Jak się jednak okazuje, w szeregach Biało-Niebieskich panuje ogromny bałagan. Zawodnicy nie otrzymują na czas pieniędzy, a w klubie brakuje pracowników. Dodatkowo piłkarze planowali strajk przez meczem towarzyskim z Pogonią Szczecin, do którego finalnie nie doszło. – Decyzja o wyjściu na sparing o godzinie 16:00 zapadła około 15:20 – a to dlatego, że kapitan zespołu Łukasz Kosakiewicz nie wyraził na to ostatecznej zgody w szatni – o czym poinformował Samuel Szczygielski.

Strajk miał dotyczyć problemów z wypłatami oraz postawić pod ścianą prezesa Adama Dzika. Kotwa rozpocznie zmagania w Betclic 1. lidze od wyjazdowego starcia z Wisłą Płock.