Niebywała forma zawodnika Pogoni. Jest prawdziwą ostoją

Cojocaru zachwyca

Pogoń Szczecin w czwartek wyeliminowała Legię Warszawa z Pucharu Polski po zwycięstwie 2:1. Portowcy stracili jedną bramkę w tym spotkaniu nie ze względu na świetną grę obrońców, bo dopuścili oni aż do dziewięciu celnych strzałów rywala, a dzięki świetnie dysponowanemu golkiperowi. Valentin Cojocaru potwierdził kapitalną formę z poprzednich spotkań.

— Wielki Valentin Cojocaru. Rumun bohaterem pierwszych tygodni Thomasa Thomasberga w Pogoni. Genialny z Lechem, bardzo dobry z Cracovią, wspaniały z Legią. Ależ czas tego bramkarza – pisał na platformie „X” Mateusz Janiak. W cytacie do tego wpisu Wojtek Bajak podkreślił, że 30-letni golkiper w ostatnich trzech spotkaniach zaliczył aż 24 udane interwencje.

Rumuński bramkarz definitywnie dołączył do Pogoni Szczecin latem zeszłego roku w ramach transferu z belgijskiego OH Leuven za około 400 tysięcy euro. Już sezon wcześniej trafił jednak do ekipy Portowców na zasadzie wypożyczenia. Łącznie zagrał w szczecińskim zespole w 81 meczach, w których zanotował 29 czystych kont. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku, a portal „Transferamarkt” wycenia go na 700 tysięcy euro.

Pogoń następny mecz rozegra w poniedziałek o 18:00, gdy zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock. Następnie ekipę Thomasa Thomasberga czeka spotkanie przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok (09.11). Po listopadowej przerwie na reprezentacje zagrają u siebie z Zagłębiem Lubin (24.11).