HomePiłka nożnaNie tylko Neymar! Santos planuje ściągnąć inne głośne nazwisko. To były piłkarz Barcelony

Nie tylko Neymar! Santos planuje ściągnąć inne głośne nazwisko. To były piłkarz Barcelony

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Neymar jest o krok od powrotu do Santosu. Okazuje się, że brazylijski klub pragnie ściągnąć także innego piłkarza po przejściach, czyli Arthura. Fabrizio Romano informuje, że piłkarz Juventusu jeszcze zimą może trafić do Santosu.

Arthur Melo

Nicolò Campo / Alamy

Kilka dni temu Neymar rozwiązał umowę z Al Hilal. Jego przenosiny do ligi saudyjskiej można określić mianem najgorszego transferu w historii futbolu. Wystarczy spojrzeć na liczby. Brazylijczyk, który zarabiał rocznie ok. 100 milionów euro, w tym sezonie rozegrał tylko 42 minuty. W poprzednim sezonie sytuacja również wyglądała tragicznie, bo – licząc Azjatycką Ligę Mistrzów i Saudi Pro League – spędził na murawie zaledwie 386 minut, strzelając zaledwie jednego gola.

Gdy Neymar wrócił po rocznej kontuzji, to najpierw zanotował 13 minut, a potem 29 min. W tym drugim meczu (3:0 Esteghlal FC) pojawił się w 58. minucie i nie dotrwał do ostatniego gwizdka. Portal ”Foot Mercato” przeanalizował 2024 rok w wykonaniu Neymara. W tym czasie wychowanek Santosu rozegrał 42 minuty, co sprawia, że jedna rozegrana minuta w koszulce Al Hilal, kosztowała saudyjski klub ok. 2,4 miliona euro. Ale pomocną dłoń Neymarowi wystawił Santos, gdzie Brazylijczyk rozpoczynał karierę. Neymar ma lada dzień podpisać kontrakt. Możliwe, że zostanie od razu jednym z udziałowców klubowych.

NIe tylko Neymar! Santos chce Arthura

“Santos prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie wypożyczenia Arthura Melo z Juventusu. Umowa z byłym pomocnikiem Liverpoolu będzie zawierać również klauzulę opcji wykupu. Arthur jest otwarty na dołączenie do Santosu” – poinformował na portalu X Fabrizio Romano, znany włoski dziennikarz.

Na początku kariery Arthur wydawał się wielkim talentem. W Barcelonie mówiono, że to następca Xaviego. Po rozegraniu 72 meczów w Barcelonie, podpisał kontrakt z Juventusem, a w przeciwnym kierunku powędrował Miralem Pjanić. W Turynie Brazylijczyk jednak kompletnie się nie sprawdził, więc zaczął tułać się po wypożyczeniach. Ani Fiorentina, ani Liverpool nie chciały go jednak zatrudnić. Latem wrócił do Juve, ale do tej pory nie rozegrał ani minuty. Pobiera za to wysoką pensję, więc klub od dawna marzy o pozbyciu się pomocnika.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Upadł duży transfer Widzewa! Łodzianie chcą więcej
Piłkarz szybko odchodzi z Radomiaka. Nie zdążył zadebiutować
Bielik na ratunek! Polak może grać o poziom wyżej
Skóraś “jeszcze się nie przebił”. Belgijskie media bezlitosne dla Polaka
Kanał Sportowy wybrał jedenastkę fazy ligowej Ligi Mistrzów
Syn CR7: “Mbappe jest lepszy od ciebie, tato!”. Ronaldo odpowiedział w swoim stylu
Kolejny klub włącza się do walki o Zalewskiego! Sergio Ramos wróci do gry? [TRANSFERY NA ŻYWO]
Zieliński chciałby transferu Zalewskiego do Interu. “Bardzo go doceniam”
Trener Salzburga odsłonił kulisy. “Piątkowski nie był gotowy psychicznie na Atletico”
Oficjalnie: Borussia wybrała trenera. Zaskakujący wybór